Nie, o hawkeaye'u będzie bo zapowidzieli. A Black Widow i Fury'ego przedstawili w Iron Manie 2

Hawayeke miał jedną scene w Thorze i to na razie tyle

W którym momencie?

jak Thor sobie torował drogę do swego młotka, gdy ten jeszcze był w skale, nikt go nie mógł wyciągnąć, a Tarcza ogrodziła teren. Hawkeye siedział gdzieś tam u góry z wycelowanym łukiem, czekał ponaglał kogoś (chyba Coulsona) żeby dal mu rozkaz aby strzelać, bo sam zaczyna Thorowi kibicować :))

Trzy posty w temacie i w żadnym nikt poprawnie nie napisał jego pseudonimu. Biedny Hawkeye.

Kurde, pomyliło mi się. Naprawdę, studiuję filologię angielską to wiem :P hehe

Bywa. Sobie widocznie trudne krypto wybrał. Chociaż większe problemy sprawia ludziom w wymowie.

Czepiasz sie

Hawayeke mi się podobna, tak indiańsko.
Hawkeye w Thorze był dziwnie przedstawiony, mam nadzieję że będzie jakiś film wyjaśniający jego obecność w SHIELD, lubię Rennera.

indiańsko? Mi on w ogóle się z Turokiem nie skojarzył ale ok :P

Chodzi mi o wymowę tego tworu. "Hałajeke" brzmi całkiem indiańsko, nie uważasz?

"Hołkajk" sie chyba po polsku poprawnie wymawia:)

Jeśli chodzi o poprawny pseudonim, czyli Hawkeye, to się wymawia "Hołkaj" lub "Hookaj". A jeśli chodzi o wersję, którą stworzyli koledzy z góry, czyli Hawayeke, to moim zdaniem powinno się wymawiać "Hałajek".
Zresztą, wcale się nie powinno wymawiać, bo coś takiego nie istnieje, żartowałem tylko. Skończmy temat.

Sokole oko, ludzie, trochę znajomości języków nie zaszkodzi

Ale to była rozmowa o wymowie, a nie tłumaczeniu.

Podobno w planach jest film o S.H.I.E.L.D. i może tam coś będzie o tych postaciach, ich genezie (bo by chyba był prequel z tego co pamiętam). Na solowy film bym nie liczył, bo w planach są już kontynuacje poprzednich filmów (prócz Hulka, ale i o tym myślą), a także jeden lub dwa nowe - w kolejce czeka Dr Strange i Ant-Man.