Dzieciaki mnie zabrały, więc nie będę się napinał z recenzją... Nie ukrywam, że chodzę na wszystkie, któe są dla młodej widowni, a teraz dla młodzieży w zasadzie. Ten mnie wynudził mniej więcej do 2/3, później było trochę lepiej. Dzieciakom może się podobać, ale sam byłem na kilku innych, podobnych, które lepiej wspominam. Teraz czekamy na "Niepokonanych"...