Co to jest za forum? Wszyscy jadą po tym filmie a na pewno nie przeczytali w swoim życiu
ani
jednego komiksu. Połowa nie wie kto to jest Thor a Iron mana znają tylko z kina. Dla
miłośników
superbohaterów film będzie rewelacją a cała reszta podejrzewam, że bardzo sie nudzi w
domu
skoro wybiera sie do kina na taki film nie wiedząc o nim praktycznie nic... żałosne i smutne.
Yhy ^^ to sobie nagrabiles za chwile zostaniesz zhejtowany na 100% lepiej przygotuj sie na dlugie wywody na temat filmu/twojego zycia/ twojej inteligencji/sposobu spedzania wolnego czasu/ guscie filmowym i wiele wiele innych ^^ Jak to zwykle bywa - albo jestes w szarym tlumie albo zostajesz przez niego zdeptany ^^
Ja nie jadę - napisałem jedynie, iż jest średni - gdyż taki jest w istocie. Poparłem swoją opinię rzeczowymi argumentami, które chętnie powtórzę. Za to spotkały mnie potoki jadu ze strony prostaczków, którzy najwyraźniej świata nie widzą poza tym filmem.
Nie obchodz mnie to nic. Film rewelacyjny nie jest, mnie się jednak podobał choć lipcowy upadek Batmana jest tym na co czekam od dawna to jednak dalej nie rozumiem połowy postów co najmniej. Większośc negatywnych opinii rozumiem, fabuła itd... to jednak nie rozumiem czego można oczekiwać po takim filmie? Będą sie bić od napisów początkowych aż po końcowe? Wątek miłosny? Efekty specjalne? Dobra obsada? Wszystko było i na nic więcej nie liczyłem.
Chciał bym zauważyć iż w tym filmie nie ma wątku miłosnego. A wszyscy znawcy kina akcji którzy jak już napisałeś jadą po tym filmie mają zawsze te same argumenty - fabuła i brak realizmu ale ja się pytam jaki brak realizmu jak to film o superbohaterach a fabuła jest oklepana i wystarczająco dobra aby nie zaniżyć oceny do stopnia 5/10.
Ja na przyklad nie przeczytalem ani jednego komiksu. A filmy o Batmanie, Spidermanie, Ironmanie i wszystkich innych "manach" po prostu musze obejzec. I nigdy sie nie zawiodlem :)
KOmiksy Avengers akurat takie sobie. Ale jest masa innych, niekoniecznie od Marvela czy DC. Zajebista rozrywka, komiksy są kul :)
Dokładnie taki film jak The Avengers jest pełen nawiązań do komiksu, a taki mroczny rycerz jest robiony dla tępych kinomanów z USA i z Polski pseudo fanów nietoperza ( batman początek tez miał parę smaczków komiksowych jak filmy marvela dla mnie był lepszy )
Przyznam że czekam niecierpliwie na Batmana ale faktycznie fabuła Mrocznego rycerza odbiega nieco od komiksowej wersji. Delikatnie mówiąc ;)
Czytam komiksy Marvela jak najbardziej i czekałam długo na ekranizacje Avengers dlatego pewnie 1 raz obejrzałam z zapartym tchem za 2 razem emocje już opadły ale i tak mi się podobał dlatego za całokształt MOIM zdaniem 10.