Avengers
The Avengers
2012
powrót do forum filmu Avengers 
ocenił(a) film na 8 
ocenił(a) film na 7 
ocenił(a) film na 10 ocenił(a) film na 8
Nie zrozumcie mnie źle, bardzo dobre kino akcji - efekty świetne, na szczęście dość
zabawny, bo takiej fabuły na poważnie to bym nie zniósł.
Czemu ocena niższa od średniej?
1. Słabe 3D. Cóż, od razu widać, że film nie był nagrywany w 3D a jest jedynie konwersją.
Film obyłby się doskonale bez tego efektu, a ja bym zaoszczędził parę złotych.
2. Miejscami niepotrzebny patos. Nie rozumiałem po co ta rozpacz po tym, jak jeden z
agentów na statku zginął (zupełnie jakby ludzie w tym filmie nie ginęli już wcześniej?).
Było to na maksa wymuszone.
3. Brak fabuły. Ja rozumiem, że taki film nie musi się popisywać wspaniałą historią... Ale
Loki... sprowadza jakichś jełopów na ziemię, żeby... pomogli mu nad nią zapanować? (of
course!) I nagle, kiedy przybywają, niespodziewanie okazuje się, że nie bardzo mu w tym
pomogą, a przybyli po prostu rozpieprzać? No i jak Loki chciał zapanować nad ziemią
armią wypierdków na "skuterach" powietrznych?
To co na plus, to oczywiście lekki humor, genialny Iron Man, niespodziewanie cudny Hulk
i dobra rola aktora odgrywającego Lokiego.
No i ewentualnie DAT ASS w 3D.
aha, wkurzyło mnie też ugrzecznienie tego filmu. odniosłem wrażenie, że w trakcie "wojny" , nie zginął ani jeden cywil. WTF?
Zgadzam się z opinią. Film, aż tak bardzo nie porywa, przynajmniej mnie. Gdyby nie postacie Iron Mana i Hulka, film wypadłby bardzo kiepsko. Dla mnie pozostali bohaterowie są miałcy i nijacy - są bo są. Ogólnie jeśli ktoś ma ochotę na rozrywkę i nic ponadto, to polecam. Ja takie miałem założenie:D Raczej nie polecam 3D. Pierwszy raz byłem na tego typu filmie i nie zachęcił mnie do ponownego pójścia na 3D.
co do pierwszego: zgodze sie byla to konwersja obrazu 2D na 3D ale nie bylo to az takie zle
co do drugiego:nie wiesz kim byl ten agent.nie wiem czy wiesz wogole ze wystapil w iron manie 1 i 2 oraz w Thorze i chyba normalne ze jakos przezlyli strate jednego z zalogi
co do trzeciego punktu : czlowieku,nigdy nie czytales komiksu i chyba nie wiesz kto tak naprawde kim jest.wprowadzenie Lokiego bylo slusznym posunieciem.widziales moze rozmowe jego z pewnym(stworem) osobnikiem?gdzies tam w kosmosie?wiesz kim byla ta postac?czyim jest sluga? wiesz moze kim jest Thanos? widziales moze ost scene po napisach koncowych? takze nie wiem czy ocenil bym ich jako wypierdkow.
Naprawde poczytaj moze sobie troche o Avengersach bo chyba malo wiesz . A jezeli juz chcesz oceniac film to wystarczylo napisac "nie fajne 3D ogolnie spoko/lub nie . A nie tu zaczynasz podejmowac temat fabuly ktory tak naprawde nie znasz :) Pozdro
Synku, doskonale znam wszystkie postaci wystepujące w tym filmie.
Ale jakbyś nauczył się czytać ze zrozumieniem, to byś tych bredni nie pisał. To, że w filmie pojawił się Loki nie ma nic do rzeczy z tym, jak durny plan sobie wymyślił. Naprawdę podnieca cię "wojna", która rozpoczęła i skończyła się w jednej dzielnicy jednego miasta? Naprawdę Loki chciał opanować ziemię przy pomocy kosmitów w latających miskach do zupy? Naprawdę nie wiedział o tym, że na Ziemi jest dość "superludzi", żeby zmieść go z powierzchni Ziemi, czy dopiero łomot Hulka musiał mu to udowodnić?
Naprawdę, musisz być ślepym fanbojem, żeby takie brednie sklecić. No chyba, że fabuła komiksów o Avengersach jest równie durna. Ale kiedy ostatni raz czytałem komiksy Marvela, to fabuła była znacznie bardziej rozbudowana.
Punkt dla Ciebie co do kolesia, który umarł. Obejrzałem Iron Mana, oglądałem Thora itd, ale jakoś go nie skojarzyłem. Pewnie dlatego, że był kompletnie nieistotny.