nie pisać, ja teraz piszę!

kurde! net mi siadł i wszystko musiałem usunąć. piszcie ile wlezie.

To może ja cos wymyślę?

Tylko chyba nie wiem czy dobrze. To mój team.

-Nieświęci inkwizytorzy.

Al Pacino- (Mr. Face)- To przywódca drużyny. Jest kubańskim imigrantem, byłym więźniem politycznym i rebeliantem walczącym z reźimem Castro. Co ciekawe uciekł w sposób dość ciekawy gdyż wykradł z bazy wojskowej myśliwiec Mig-29 i wylądował nim na lotnisku w Miami. Kubańska armia która posiada zaledwie kilka maszyn tego typu wydała wyrok śmieci na Mr. Facea. Ach zapomniałbym o najważniejszym, Face był torturowany, bity więc z tąd ma charakterystyczną szramę na twarzy (z tąd ksywa) oraz był naszpikowywany chemikaliami w więzieniu więc z tąd ma swoje moce:
Supercelność- Face potrafi strzelać bez celowania i przy tym jest cholernie celny. Jak to zdobył, gdy został aresztowany za walkę z reźimem został oddany naukowcom w celu przetestowania na nim specyfiku o nazwie Zaciew który miał polepszać celność snajperów. Specyfik okazał się na tyle skuteczny że podczas testów okazało się że Face nie musiał celować a wszystkie cele były trafiane w 10. Niestety albi i stety Face uciekł ze specyfikiem we krwi uprzednio niszcząc całą dokumentację i wyniki prac naukowców. Teraz ukrywa się gdzieś w USA.
Cytat: "Say hello to my little friend!"

Dobra na razie kończę bo mnie popędzają, jak wrócę to dokończę.

P.S
To ma tak wyglądać?

tak, tylko nie pisz już przywódcy, bo ja napisałem. to nie był przyklad, tylko postać.
zróbmy tak! jest dwóch przywódców, każdy dowodzi jedną drugą drużyny. pacino dowodzi doświadczonymi. owen dowodzi początkującymi.

Clive Owen - Robert Riviera - (Sparius) - przywódca grupy, całe jego życie było zawsze związane z ulicami, jest więc przyzwyczajony do słabego życia, potrafi przetrwać w najgorszych
warunkach, jest największym wrogiem policji z wszystkich superbohaterów i jako jedyny
wyróżnia się z wszystkich tym, że sam wychodował swą moc, a nie dostał jej jak w
pudełku, jest on bardzo twardy i rozważny, to właśnie z tych powodów został przywódcą
drużyny
Moc - telepatia - potrafi ruszać przedmioty bez związanego z nimi cielesnego
kontaktu, poza tym ma zdolności teleportacji umysłowej, co oznacza, że może wejść do
czyjegoś umysłu na chwilę i zawładnąć nim kompletnie.
Jak ją zdobył? - w internecie znalazł informacje o grupach wsparcia, a że był
pijakiem przez połowę swego życia, zechciał się zgłosić do niej natychmiastowo i
całkowicie odrzucić nawyk, jednak przed spotkaniem oszalał, znów zaczął pić, stracił
jakąkolwiek siłę do życia dłużej, nie chciał istnieć, po pijaku jednak pojechał
samochodem na spotkanie, niestety znów coś się nie udało. Złapała go policja i
naelektryzowała. Został wtrącony do więzienia na dwa lata za brak prawa jazdy, zbyt
szybką prędkość na terenie zabudowanym i jazdę p pijaku, a że był wcześniej karany,
nie dostał nawet zawieszenia, znów stracił wiarę w życie, jedynie modlitwy pomagały mu
w trudnych, naprawdę trudnych chwilach, wierzyl, że naelektryzowany może coś
zdziałać, może powrócić do normalnego życia. kupił sobie kostki do gry poprzez łaskę
strażnika. Ćwiczyl na nich miesiącami władzę nad materią i wgląd w nią. Tak nauczył się
swych mocy. Zniszczył zamek u drzwi i uciekł z więzienia, z początku używając swej
mocy do zła, później zaczął bronić niewinnych ludzi wychowanych jak on na ulicach.
Cytat: ''Nic nie wiadomo, póki się nie umrze.''

Al Pacino- (Mr. Face)- To przywódca drużyny. Jest kubańskim imigrantem, byłym więźniem politycznym i rebeliantem walczącym z reźimem Castro. Co ciekawe uciekł w sposób dość ciekawy gdyż wykradł z bazy wojskowej myśliwiec Mig-29 i wylądował nim na lotnisku w Miami. Kubańska armia która posiada zaledwie kilka maszyn tego typu wydała wyrok śmieci na Mr. Facea. Ach zapomniałbym o najważniejszym, Face był torturowany, bity więc z tąd ma charakterystyczną szramę na twarzy (z tąd ksywa) oraz był naszpikowywany chemikaliami w więzieniu więc z tąd ma swoje moce:
Supercelność- Face potrafi strzelać bez celowania i przy tym jest cholernie celny. Jak to zdobył, gdy został aresztowany za walkę z reźimem został oddany naukowcom w celu przetestowania na nim specyfiku o nazwie Zaciew który miał polepszać celność snajperów. Specyfik okazał się na tyle skuteczny że podczas testów okazało się że Face nie musiał celować a wszystkie cele były trafiane w 10. Niestety albi i stety Face uciekł ze specyfikiem we krwi uprzednio niszcząc całą dokumentację i wyniki prac naukowców. Teraz ukrywa się gdzieś w USA.
Cytat: "Say hello to my little friend!"

Keira Knightley - (Boom-Wooman) - Jej prawdziwe imiona to Sarah Jessica Brass. Całe swe życie, od jego początku miała wszystko, czego zapragnęła, rodzinę, dom, i dużo pieniędzy oraz koleżanki. Do czasu, gdy nadeszły jej siedemnaste urodziny, wszyscy w mieście, oprócz niej i dwustu innych osób zachorowało na Hiv i zginęło. Sarah jednak nie poddawała się, szukając innych ocalałych, jednak naukowcy, podejrzewając, że zaraziła się wirusem, chcieli z niej to wydobyć do testów, jednak ta zbuntowała się i przez silne naświetlenie elektryczne jej jaźnia molekularna zmieniła się, dzięki czemu jej umysł odtworzył nową, nieużywaną dotychczas część mózgu, dzięki której mogła odtąd rozrywać na strępy i poruszać wszystkie nieożywione organizmy (np. : kamienie) nie dotykając ich. potrafi także wyłączać i włączać elektrykę. Uciekła z tamtąd i w wieku dwudziestu trzech lat wyszła za trzydziestoletniego Roberta Riviera (Spariusa), w którym zakochała się z powodu podobieństwa ich życia, stracili wszystko, a zyskali więcej...
Cytat: ''Ten się śmieje, kto się śmieje z dala ode mnie.''

Mojżesz (Charlton Heston, albo inny aktor o wyglądzie żula) - Mojżesz to ksywka bezdomnego i alkoholika (od jego żebraczego powiedzenie: "Mojżesz pan kopsnąć złotówkę na winko?"), który w pewien chłodny jesienny wieczór przesadził z denaturatem i odleciał do krainy bogów. Bardzo szybo bogowie poprosili go żeby jednak wrócił na Ziemię, po tym jak w zastraszającym tempie zaczęły topnieć ich zapasy nektaru i ambrozji, których nie nadążali reprodukować mimo ich boskich mocy. Mojżesz zgodził się pod warunkiem, że obdarzą go mocą jaką sobie zażyczy. Nie mieli wyjścia. Mojżesz obudził się, jak zwykle, na kawałku tektury leżacej w bocznej uliczce, a obok niego leżała drewniana laska. Po kilku próbach okazało się, że uderzenie laską w grunt powodowało powstanie fontanny wody, wódy, gorzały, piwa, bimbru, wody brzozowej czy czego sobie tylko zapragnął. Korzystając ze swojej nowo zdobytej mocy, Mojżesz natychmiast zaczął uszczęśliwiać wszystkich okolicznych żuli, czym zwrócił uwagę potężnej i wpływowej kompani alkoholowej (jak szefa kompani widzialbym Bruce'a Willisa, ale z takim wąsem jak miał król Sobieski), której nie spodobała sie idea wódy za darmo. i tak na ulicach Megapolis rozpoczęła się wojna o gorzałę.
Poza otwieraniem źródeł, laska Mojżesza posiada jeszcze inne właściwości - może strzelać strumieniem wódy pod wysokim ciśnieniem, może wypuścić kolę spirytusu (po podpaleniu działa odpowiednio jak miotacz płomieni i kula ognia), może umilać atmosferę spryskując ją wodą brzozową czy z oczywistych powodów dezynfekowac obiekty.
Jesli ktoś ma jeszcze inne pomysły na moce laski Mojżesza to chetnie poczytam.

to znaczy że drużyna dzieli się na dwie części:
- Animohead,
- Nieświęci inkwizytorzy.
ok?

a ja osobiście uważam, że temat jest świetny. Choć troszeczkę zahacza o kicz ale w takich tematach jest to potrzebne. szkoda że w polsce nie można zrobić dobrego filmu o superbochaterach (swoją drogą dlaczego wszyscy oni nie są polakami ani nie mają polskich ksywek? :))
A co do tych którzy krytykują temat to proszę takie osoby o nie wypowiadanie się na forum w taki sposób to raz. a dwa to to, że jeżeli uważacie, iż temat jest denny lub debilny to po prostu napiszcie że wam się nie podoba i już a nie plujcie jadem na innych ludzi. bo z takim językiem to zostaniecie starymi sfrustrowanymi dziadami/ babami którzy narzekają że wszystko jest ch... i nie mająprzyjaciół ani znajomych. rany jak ja nienawidzę ludzi którzy są tak ordynarni i wulgarni w internecie...
Taka moja skromna konkluzja :)
pozdrawiam twórce tematu i osoby wymyślające scenariusz.

dzięki. chciałem powiedzieć, że strasznie zastanawiam się nad fabułą postaci spariusa, aż tak, że chciałbym stworzyć z tego większy projekt. jednak na razie nie zdradzam zbyt wiele.

W drużynie powinni być też:
- Samoobitnik - watykański berserker najeżony kolcami.
- Cieławiek Amfibia - Podwodny mutant z moskiewskich kanałów.

Dałbym jeszcze jakiegoś nauczyciela, który wypowiadałby na głos tak skomplikowane wzory matematyczne, że słuchaczom eksplodowalyby mózgi.

bez kitu dawno się tak nie uśmiałem ziomek! :D
powinieneś pisać skecze do kabaretów ;)

temat świetny popieram(sam też mam kilka pomysłów) oby więcej takich tematów na forach ale irytuje mnie to że wasze opisy postaci są tak płytkie np. te to przywódca grupy, ten ma taką i taką moc(a nie musi, sąi tacy bohaterowie co nie mają mocy jak iron man czy batman)
to taka sugestia :)