Stały operator Nolana krytkuje spsób kręcenia Avengers ( ogólnie nazywa go chaotycznym) , montaż, scenariusz i ogólnie całe jego wykonanie. Krokodyle łzy przegranego w box office? Zapewne ,, Hobbit'' też nie zyska uznania w oczach tego pana. Co o tym myślicie?
PS: TYLKO TYM RAZEM BEZ BANÓW PROSZĘ. TO POTWIERDZONY NEWS - ZERKNIJCIE NA STOPKLATKĘ.
mi sie najbardziej podobal fragment, w ktorym sugeruje, ze zdjecia byly robione tak, zeby pokazac wlozone w produkcje pieniadze. :) i to powiedzial koles, ktory po pierwsze praktycznie dostal Oscara za zdjecia efektow specjalnych w Incepcji, a po drugie krecil TDKR. wyszla zazdrosc i zal, ze nie Batman zdominowal rynek. dodatkowo wrecz przyznal sie, ze nie za bardzo zna i rozumie komiksy, bo zdjecia w Avengers calymi sekwencjami nawiazuja do tej poetyki. smutne, zwlaszcza w kontekscie wypowiedzi Whedona na temat TDK&R i ogolnie DC, ktore byly niejednokrotnie krytyczne, lecz zawsze pelne szacunku i kurtuazji. sloma z butow wyszla.
Szczerze mówiąc olewam to - bardzo lubię Incepcje tak jak bardzo lubię Avengers - tak na prawdę oba filmy są na takim samym poziomie - są mistrzami w swojej kategorii i myśle że tak powinny być oceniane - Incepcja to genialny film ambitny, wielka frajda dla fanów filmów Nolana a Avengers to genialny film dla rozrywki, wielka frajda dla fanów filmów podstawowych - Iron Mana, Thora, Kapitana itd. A tym każdy film Hollywoodzki tak czy inaczej jest robiony dla kasy - więc biorąc pod uwage ten fakt stary operator od Nolana grzeszy hipokryzją. Chociaż nie mam mu poza tym nic do zarzucenia.
ja Incepcji nie trawie. tzn. lubie jak sobie chlopcy strzelaja, ale niech to ma jakis powod, a nie tak zeby bylo fajnie i efekciarsko. ogolnie poziom Transformers2, tylko ze sa ludzie ktorzy nazywaja to-to "ambitnym"
sam Pfister robi bardzo fajne zdjecia, szkoda tylko, ze sie wypowiada na tematy ktorych nie rozumie i/lub nie czuje. w tej samej wypowiedzi powiedzial miedzy innymi, ze nie jest fanem superbohaterow... to po co sie wypowiada? najlepiej to podsumowal Whedon: "przykro mi to slyszec. ja jestem fanem"
Mi się zdjęcia Pfistera mimo że jestem fanem filmów Nolana nawet nie podobają. Są zawsze jakoś tak ciasno kadrowane mi się wydaje.