Z twojej wypowiedzi wynika, że Avengers to totalne dno, z czym się oczywiście nie zgadzam.

Film jest przewidywalny i lekki, ale nie oznacza to od razu, że jest to jakaś mocno znacząco wada. Co do humoru - kilka scen na prawdę mnie rozbawiło (śmiała się praktycznie cała sala w kinie), więc być może jesteś gburem bez poczucia humoru, albo nie zrozumiałeś żartu... Masz rację co do faktu, że film jest podzielony na dwie części, ale przecież widz musi być jakoś wprowadzony do historii - jak sobie wyobrażasz ten film bez takiego wprowadzenia? Od razu demolka? :)

Jak dla mnie film na 7/10. Idealny gdy chcemy obejrzeć coś lekkiego, miłego i efekciarskiego (efekty na prawdę dają radę). Świetny film na sobotnie popołudnie (Ja akurat skoczyłem do kina o 15). Polecam :)

Jest lekki to fakt, ale myslałam, że bedzie lepszy.
Nie jestem gburem bez poczucia humoru, tylko jak dla mnie to nie było az takie super smieszne czym sie wszyscy zachwycają.
Co do podzielenia ta 1 czesc mogla byc krótsza, ogólnie film za dlugi.
Liczyłam na na prawde dobre kino akcji, ale sie przeliczyłam.
Gdyby nie koniec - film byłby totalną porażką.
Nie każdego ta opowieść porywa :>

ciekawe bo ja odniosłem odwrotne wrażenie. Jak film się skończył to nie mogłem uwierzyć, że trwał ponad 2 godziny :)

Czy zadałaś sobie pytanie czego oczekujesz od tego filmu bo ja sądzę że nie. Tak masz racje że film jest przewidywalny, ale jest dzisiaj pełno takich filmów więc nie rozumiem czego się czepiasz. Ten film nie ma aspiracji na film ambitny, to jest po prostu rozrywka przez duże R i to mi się podobało w nim.

Mówisz że jest przegadany z tym się zgodzić nie mogę uważam że jest bardzo dobrze przedstawione relacje pomiędzy postaciami oraz została dana aktorom możliwość zaprezentowania swojej gry aktorskiej :)) Dzięki temu ten film się wybija pomiędzy inne filmy czysto rozrywkowe jak transformers czy battleship.

Dowcip może nie jest najwyższych lotów ale jest lekki i przyjemny dla szarego odbiorcy który nie chce się wysilać aby zrozumieć żart.

Czy zmarnowany czas i pieniądze to nie do końca mógłbym podać wiele innych filmów które są o wiele gorsze od niego. Film bawi i robi to bardzo dobrze za co chwała mu.

Czemu sie dziwisz to osoba ktora dała filmowi P.S. kocham Cię 10 xD

Zgadzam sie w 100% z tą tylko różnicą, że ja rzeczywiście przysnąłem na chwilę na filmie. Dno dna.

co ma do tego film ps. kocham cie?

To jest po prostu chwyt, która ma za zadanie umniejszyć Twojej osobie. A chwyt płytki do granic możliwości, więc się nie przejmuj. Co do The Avengers, może i film odkrywczy nie jest ale na pewno nie jest nudny. Takie jest moje zdanie. O dziwo sam się dziwię, że to pisze bo to nie mój gatunek.

Nigdy nie interesowałem się Thorem, ale film, fabuła i akcja to dla mnie kwintesencja epickości.
Jak pierwsza połowa filmu może składać się z samego gadania? Byłem, widziałem i musiałaś oglądać inny film... Akcja i "gadanie" naprawde fajnie się przeplatają, przez co film nie jest nudny.

Ale co tutaj się kłócić, nie kazdy rozumie ze avengers to akcja, a nie komedia romantyczna ;>

tak, bo przecież poszłam do kina na to z nadzieją na intrygujący romans ew. dramat i konkretnie sie zdziwilam kiedy się okazalo ze to film akcji :c
Masz całkowitą racje mariiox

Oczywiście masz prawo do własnej opinii nie będę ciebie oceniał także pod względem tego co oglądasz( wiem że każdy ma inny gust). I tak jak zauważyłaś ten film jest kierowany dla fanów universum Marvela albo do przynajmniej tych co obejrzeli wcześniejsze 5 filmów robionych pod ten film.

powiem tylko jedno: dla fanow tych postaci to bedzie w miare dobry film. dla mnie - nic ciekawego

Raczej do tych, którzy obejrzeli Thora, nie uważasz?

Po części z tobą się zgadzam ale dorzuciłbym jeszcze iron man 1 i 2, Cap. America i hulka z 2008.

Tamte filmy były robione dla osób nie znających tych postaci aby nie czyli się wyobcowani związku z tym. Dlatego na premierę filmu AVENGERS czekaliśmy tak długo.

Są ludzie lubiący poważną twórczość, albo lekkie filmy akcji. Bez tego świat byłby nudny. Oceniłam 4/10, bo należę do tej pierwszej grupy ludzi. Ale! Nie można nie docenić kapitalnych efektów specjalnych i dopracowania szczegółów. Koszulka Starka (Iron Man'a) była koszulką z nadrukiem Black Sabbath, a właśnie ten zespół napisał zacny utwór 'Iron Man'.
Podsumowując: film może i nie jest ambitną produkcją z dowcipem na poziomie, ale jego oprawa jest bardzo dobra. Gra aktorska również.