Zauważcie że Chris Evans gra i Kapitana Amerykę i Człowieka Pochodnię w Fantastycznej 4.
Więc jeśli mieliby się pojawić stwory z fantastycznej czwórki w kolejnych częściach Avengers
to musiałby zginąć KA ;d . Ja mam nadzieję że w następnych częściach pojawi się jeszcze
Loki :D.
Johnny Strom nigdy nie był w żadnej odmianie grupy avengers nawet na sekundę, to skąd taki pomysł?
Fakt, że nie był w Avengers, ale w komiksach czy też bajce, F4 i avengers nie raz sie spotykali. Też jestem ciekawa jak zostałby rozwiązany ten problem, ale myślę, że za Johnnego daliby innego aktora po prostu :)
W sensie bez aktora, tylko komputerowy by był. Jak w Avatarze ci Naavi. A wyglądałby jak Evans z poprzednich fantastycznych czwórek.
Avengers miał 300 mln , 2 może mieć większy po tym sukcesie, a to już byłby chyba najwiekszy budżet w historii :P.
Avatar 360 mln$
Avengers 300 mln$
John Carter 300 mln $
Transformers 220 mln,280 mln,270 mln
Podaj jakikolwiek film, to sprawdzimy, bo bardzo niewiele z pewnością miało i te 300 mln ;].
Titanic 200 mln
Harry potter ostatnia część 200 mln
The Lord of the Rings: The Return of the King 165 mln
Alice in Wonderland 280 mln
Ooooooooooo trafiłem coś jeszcze Pirates of the Caribbean: At World's End 380 mln
Pirates of the Caribbean: Dead Man's Chest 300 mln
Pirates of the Caribbean: On Stranger Tides 300 mln
Spider-Man 3 350 mln
Obie części Hobbita będą mieć po 270 mln
W każdym razie jak by ZWIĘKSZYLI jeszcze budżet, to byłby w 3 najwiekszych w historii.
Nie wiem, nie znam, mam nadzieję, że po samym wyglądzie nie wybieracie :P. Ale także sam Evans mógł by grać obu, w filmach już tak się zdarzały nawet wiele razy. Nawet Murphy, zagrał całą rodzinę Clumpów w filmie gruby i chudy czy jakoś tak xD.
jak ja bym robił biografię o vinu dieslie to by wyglądało tak
muzyka VD
rezyseria VD
Choregrafia walk i tanca -VD
ROLA GLOWA VD
Tamta F4 nie jest związana raczej z tym uniwersum filmowym, który teraz tworzy Marvel. Gdyby Marvel chciał skonfrontować Avengers z F4, pewnie nakręciłby nową serię, tak jak to teraz robi ze Spider-Manem. Ale wątpię, żeby to się aż tak rozwinęło. A to, że Chris miałby grać obie postacie lub że Johnny miałby być zrobiony komputerowo, to już totalnie nierealne.
To nie jest komedia z Eddiem Murphym, czy film o bliźniakach, żeby jeden aktor miał grać dwie inne postacie. Jak to sobie wyobrażasz?
normalnie, trzeba się tutaj wykazać talentem aktorskim i pokazać na co tego kogoś stać. chociaż i tak na pewno nie wprowadzą F4 do Avengersów.
Nie wiem czy talent aktorski ma tu duże znaczenie, twarz to twarz, a charakteryzować aktora w takim przypadku jest trochę bez sensu.
Do tej F4 ma prawo inne studio więc i tak nie połączą tych filmów. Poza tym F4 x-meni i avengersi to jedno i to samo universum marvela.
Nie chodzi mi o to, że to są inne uniwersa. Tylko o to, że teraz Marvel dopiero zaczyna tworzyć to filmowe, jednolite uniwersum, w którym wszystkie filmy są ze sobą związane. F4, stare Spider-Many i stary Hulk nie są związane z Avengersami.