skopiowane z avengers. w batmanie i avengers pod koniec bomba atomowa zagraza miastu. w avengers iron man chce sie poswiecic dla sprawy, ale i tak przezyl tak samo z batmanem. widac nolan jak zwykle nic nowego wymyslec nie potrafi
Nie no teraz to mnie zniszczyłeś. Przecież TDKR był skończony już w styczniu, Avengers też gdzieś nieopodal więc jak Nolan w tak szybkim czasie miał zgapić zakończenie? Co do wypowiedzi hetzer'a zależy jaki kto ma gust.
to nie chodzi o gust, to chodzi o logike. ostatnie sceny w Gacku zostaly skopane- nie trzymaja sie przyslowiowej "kupy"- do wybuchu zostaly cztery minuty a Batman w tym czasie slucha wywodow umierajacej laski, puszcza sine z Kicia i tlumaczy Gordonowi kim jest, a nastepnie nie ma juz czasu aby wyminac wiezowiec wiec go wysadza... w Avengers politycy uzywaja wojskowej logiki i atakuja z najmocniejsza bronia na ktora jest na podoredziu, Tony tylko naprawia ten blad.
czywiscie zadna kopia nie jest, sam pomysl ze tak jest moze co najwyzej rozbawic.
Z gustami mi chodziło o to iż jestem zbyt wielkim fanem Batmana by widzieć jego błędy :D
Ty z tego co zauważyłem jesteś fanem Avengers i zapewne też przymykasz oko na błędy w poszczególnych ekranizacjach.
A tak przy okazji założyciel tego tematu - mailer jest jednym z psychofanów Hobbita, który zakłada tematy typu : " Batman zarobił mniej w dniu otwarcia. Buuuuhhhhhhaaaaa. Wygraliśmy ( chodzi o Hobbita)."
o, ja tak mam z Hulkiem. nawet bardziej, bo filmy raczej nie sa wybitne, a srednia ocen mam 8.5 ;D
co do kolegi- kij mu w zebra i kamienie w nerki, kto by sie przejmowal
Ale w TDKR tej scenie towarzyszy napięcie i niepewność co się stanie z superbohaterem. W "Avengers" ta scena jest mdła, bo od początku wiadomo, że Tony przeżyje i będzie miał siły na kolejne dowcipy.
Tak a w TDKR mamy końcówkę ala "zakończenie jest takie jakie ci się podoba">>>>>SPOILER DOT. TDKR <<<<<czyli że możesz sobie dopowiedzieć czy to były wizje alfreda czy gacek jednak zginął co po wielu negatywnych opinii widać nie jest dobrym rozwiązaniem.
a nie bylo odwrotnie? Gacek chcial wszystkich cynicznie i po raz kolejny w przyslowiowe pracie zrobic, a Tony zdecydowal sie poswiecic, bo dotarlo do niego o czym mowil Rogers. takie mam odczucie, oczywiscie mozna miec inne. ba, w pewnym momencie wrecz mialem wrazenie, ze nastepnego Starka w "Grze o tron" zobacze dopiero. a w TDKR jak zobaczylem ten jakze namietny pocalunek to juz wiedzialem ze koles przezyje, bo dil "slinka z Kicia za zycie" to raczej slabawo, a nawet komicznie wyglada :)