zmiesc kazdego superbohatera? hmmm, no raczej nieeeeeee. od hulka dostawal lanie;)

Sentry rozszarpał Thora, jakby ten był szmacianą lalką. Natomiast Hulk, w World War Hulk, rozwalił niemal sam wszystkich superbohaterów, to tylko przykłady, nie znam universum marvela tak dogłębnie ale napewno znajdzie się jeszcze kilka innych postaci które z łatwościądokopały Thorowi, więc twierdzenie, że Thor zmiata każdego jest mocno przesadzone

jeśli weźmiemy pod uwagę tylko filmy to Thor jest największym madafaka

bo o Sentrym nie ma filmu jeszcze, no i o Hulku słaby wyszedł, mało walk

Sentry nie zabił Thora, tylko Aresa. Pomyliło ci się, Dark Avengers, Initiative, agenci HAMMER i inne siły rządowe szturmowały wtedy Asgard, a bogom poszły na pomoc wszystkie grupy Avengersów, działający wtedy nielegalnie Nick Furry, Secret Warriors, agenci SHIELD itp. Ares był wtedy podwładnym Normana, ale jak dotarło do niego, że mordują jego braci (tak ich postrzegał pomimo tego, że był bogiem z Olimpii a nie Asgardu), to przeszedł na stronę buntowników i przepłacił to życiem. Thor przeżył tą bitwę, a kiedy Sentry zdławił kipiące w nim zło, sam umarł. Thor jako, że kiedyś byli przylaciółmi wyleciał z jego ciałem w kosmos i wyrzucił je w słońce. http://dailypop.files.wordpress.com/2010/03/sentry-kills-ares.jpg

Ale większość.

Boże.. Co to za pytanie...
Czy ty wiesz cokolwiek o tym o czym jest ten film? Czytałeś/aś Avengers?
Thor MUSI być! To jedna z najważniejszych osób tego teamu!

Ostatnim komiksem jaki czytałem był kaczor donald, i miało to miejsce jakieś 10 lat temu.

obejrzyj sobie film animowany stworzony przez marvel studio "Ultimate Avengers(ostateczni mściciele)"nawiązuje on do komiksu the Ultimates .Zobaczysz że Thor nie jest taki silny na jakiego wygląda w filmie .

W takim razie pytanie uzasadnione, jednak wystarczy wpisać w googlach "Avengers", aby dowiedzieć się co nieco na ten temat

po prostu w filmie Thor dysponował mocą którą mógł jednym ruchem młotka rozwalić pół miasta, albo chociaż dwie dzielnice. Hulk musiałby się nieźle namachać, żeby zwalić jeden budynek.

a Jean Grey ?

x-meni chyba nie grają z avengersami?

oczywiście że nie zagrają. Myśle że Thor by nie zmiótł Iron Mana bo jego zbroja jest racze odporna na takie uderzenia. By go tylko wyrzuciło i by wzleciał w powietrze nie upadając. Z walką wręcz by było trudniej bo ten młot Thora jest niezły ale dał by rade.

A mój tata był pobił twojego tatę!

gupi jesteś

Ranisz mnie.

a niech cię pedobear dostanie pod choinkę

hahaha, dobre!

Siła Hulka jest niepomierna, kiedyś miał limit udźwigu sto ton. Myślne, że jakby rzucił czymś co waży sto ton w miasto to rozwaliłby nie jeden budynek.

tymbarkowy ma rację. Ten film jest kontynuacją innych fimów z tymi samymi aktorami i bohaterami stworzonymi dla tych a nie innych filmów, komiksy nie mają tu nic do rzeczy. A według tych filmów Thor ma się do pozostałych jak ucho do kolana. Taki np. Iron man to postać całkiem prawdopodobna, o ile można to rozważać, a Thor to czysta fantastyka.

fantastyka to to samo co sci-fi, fantasy, chiałeś powiedzieć, a co do Thora zgadzam się że nie pasuje, po cholere łączyć fantasy z sci-fi???? to bedzie niezły fail...a szkoda bo się napaliłem na avengers jak jescze nie wiedziałem do końca jacy superbohaterowie będą..

fantastyka to nie to samo co sci-fi, to drugie oznacza fantastykę naukową,
ale masz rację, popełniłem błąd, bo fantastyka dzieli się na fantasy i sci-fi

oczywiście też zależało mi na polemice mieszania Thora mieszczącego się w fantasy z Iron Manem, hulkiem którzy należą do sci-fi
moc Thora, lewitacja i całe podróżowanie w czasie perfidnie łamie najważniejsze prawa fizyki, którym podlega Iron Man (on znalazł tylko super wydajne źródło energii) a Hulk to też trochę inna bajka.

no zobaczymy, może coś z tego będzie ;), ale na arcydzieło na pewno bym nie liczył :/ a i dizęki za poprawienie mnie ;) hehe, pozdrawiam z Łodzi btw

Oj tam, przyda im się wsparcie z powietrza :x

właściwie to chodzi tylko o to żeby przyciągnąć najwięcej widzów bo to ma byc najdroższy film marwela, czyli jak najwięcej znanych aktorów i efektów specjalnych. thor= efekty specjalne = dużo widzów

tych superbohaterów nie da się umieścić w sci-fi ! To czysta fantastyka

Mam wielkie traume i wiem, że pisanie nie ma sensu, ale ludzie, macie chyba po 7 lat.... Uchwycenie barwnego kolorytu The Avengers będzie trudne, ale wypowiadając się na ten temat oglądając jedynie filmy kinowe, na ogół zresztą słabe, tylko się osmieszacie. Poza tym fantastyka i since-fiction to jedno i to samo, a raczej jedno jest podgatunkiem drugiego.

Fantastyka – dziedzina literatury (a także filmu i innych dziedzin sztuki i kultury). Polega ona na kreowaniu istot, które są wytworem wyobraźni, części świata lub całej rzeczywistości zupełnie odmiennej od tej, którą znamy z życia.

Gatunki fantastyki to m.in. fantastyka naukowa zwana też z angielskiego science fiction (dzieje się głównie w przyszłości), fantasy (najczęściej dzieje się w alternatywnej przeszłości, ew. teraźniejszości, wypełnionej istotami z mitologii i folkloru) oraz horror (czas może być różny – cechą spajającą jest obecność istoty, zdarzenia lub jakiejkolwiek innej formy zagrożenia życia bohatera, innych postaci, lub nawet całej ludzkości, przy czym zagrożenie to, z punktu widzenia rzeczywistości, musi być nierealne). Najwybitniejsze utwory tego gatunku pod przykrywką nietypowej scenerii uwypuklają odwieczne problemy bytu ludzkiego.

Jak można okreslić, co jest bardziej fantastyczne?? Wielki Zielony Hulk, Mitologiczny Thor, Gollum czy Seks z Profesorką od Angielskiego?? NIE DA SIĘ. TYLE W TEMACIE.

..pije, pale, pluje, rzygam daj mi jakakolwiek sumę, wydam. Stara Bida.

chyba nigdy nie spotkałeś 7 latka

właściwie to przeczytałem pierwszą linijkę Twojego postu i dalej mi się nie chciało
temat dotyczył tego, że Thor ma IMHO zbyt dużą siłę, aby stawać w szranki z Iron Manem czy hulkiem
ale jak chcesz się wywodzić na temat:

""nietypowej scenerii uwypuklającej odwieczne problemy bytu ludzkiego""

proszę bardzo, to wolny kraj

Hulm miażdży Thora.... Jest chyba jedną z niewielu istot w świecie Marvela, która podnosi jego młot, tak więc chyba trochę go nie doceniasz... Zresztą Iron Man? Gdyby zabrać Thorowi młot, albo wytrącić z ręki to nie potrafi latać, weźcie to pod uwagę. On nie lewituje, tylko macha młotem i puszcza go z dużą siłą, a pasek na nadgarstku ciągnie go za tym lecącym przedmiotem. Poza tym Thor odczułby serię kilku rakiet i blastów energetycznych przyjętych na klatę. Samo przywalenie rękawicą z czegoś tak twardego jak zbroja Iron mana upuściłoby mu krwi z mordy. Hulk sprałby za to Irona bez problemu, przynajmniej w tych starych zbrojach. W zabawkach związanych z filmem pokazano Iron Mana w zbroi Hulkbuster, czyli taki Iron Man wielkości bossa z Iron Mana 1. Możliwe, że w tej zbroi się z nim nawet zmieży, jeśli Hulk się za bardzo wkurzy. Zresztą na jednym z filmików podczas rozmowy padły takie teksty, że gdy Loki śmieje się, że zmiecie wszystkich Avengersów bo ma armię z siedmiu czy tam dziewięciu światów, Tony Stark z rozbawieniem stwierdza "A my mamy Hulka". I to mówi wszystko o tym, kto jest z nich najmocniejszy. W Hulku z Nortonem jeszcze go po prostu mocno nie wkurzyli.

"właściwie to przeczytałem pierwszą linijkę Twojego postu i dalej mi się nie chciało"

Brawo. Rzeczywiście temat jest do dupy tak jak i poziom waszych wypowiedzi, co świetnie mi udowodniłeś. Pozdrawiam.

dlaczego pozdrawiasz? to takie internetowe trzaśnięcie drzwiami, co?

czy może naprawdę życzysz mi zdrowia?

Ja jeszcze raz powtarzam, że Thor nie ma takiej siły by zmiażdżyć Hulka :P Zapominacie, że to filmy oparte na komiksach a nie na samych obie. Biorąc pod uwagę, że świat tych filmów oparty jest na komiksach z serii Ultimates, to zobaczcie jaką miazgę Hulk robi z Avengers (w składzie filmowym nie licząc Hawkeya) wspieranych dodatkowo przez Wasp i Giant Mana (Ant Mana o którym też nakręcą niedługo film). Dosłownie leje ich jak szmaty, faktycznie bijąc się z Thorem jak równy z równym przez jakiś czas. Aż dostał bułe i sobie gdzieś odleciał na pół miasta.

Link do pojedynku (jest nawet Samuel L. Jackson ;D) -> http://www.youtube.com/watch?v=O617ZHcazwA&feature=related

Odwołując się do tego co pokazały dotąd filmy trudno ocenić kto wygra walkę Thora z Hulkiem. Bo Hulk będzie się wkurzał coraz bardziej i będzie coraz silniejszy. I będzie bił, bił i bił, a Thor nadal pozostanie bogiem wiec go raczej Hulk nie zabije. Poza tym czemu mają się Avengers miedzy sobą bić. Może znajdą sobie jakieś innego wroga, takiego którego żaden z nich nie pokona sam?

No zabić go nie zabije, ale wybije mu np zęby, można to uznać za wygraną XD

BTW, nie ma Nortona w obsadzie. :P
Szkoda.