Za dużo się nie napisałem, ale i tak naprawdę nie wiem jak tamten film można uznać za lepszy niż "Avengers".
"płakałem na Green Lantern" hahaa dobree ;D Jak dla mnie to świetny film rozrywkowy , czego się spodziewałeś ?
Chciałem znowu uronić łzę, a tu nawet dobrego wątku romantycznego nie było, dlatego 6/10
W Green Lanternie też nie było. Był za to drewniany do granic możliwości. Zresztą "Avengers" jest rewelacyjne bo nie ma tych wkur... klisz kina superbohaterskiego.
jak to nie bylo? a nieakceptowana przez spoleczenstwo milosc Hulka do Przemocy? jego, mozna wrecz powiedziec ze pozytywistyczna praca u podstaw nad odbiorem jego uczuc? i te, jakze wazne i wiele znaczace slowa Capa (a jest on symbolem Amerykanina przeciez!) "HULK, SMASH!!!" ktorymi wyrazil swoje zrozumienie dla potegi uczuc pomiedzy Hulkiem a Przemoca? przciez to dorownywalo scenie z udawanym orgazmem w restauracji! romas jak ch...! i kropka! jak wy te filmy ogladacie...