..wypada lepiej (w kategorii wysokobudżetowych, kolorowych filmów akcji dla dzieci i
dorosłych). Ma ciekawsze postaci, dialogi, i zero nachalnej reklamy US ARMY.
Główna przewaga nad Transformerami to szacunek dla pierwowzoru- jako fan oryginalnych Transformerów oglądając drugą i trzecią część poczułem się jakbym dostał krzesłem w twarz. Decepty przedstawione jako bezosobowe drony, wprowadzenie masy Transformerów bez przedstawiania któregokolwiek, rynsztokowe żarty. Pierwsza część jeszcze dawała nadzieję, przedstawiając całkiem zgrabnie i zgodnie z oryginałem Autoboty.
Natomiast Avengers to pod tym względem zupełnie inna historia. Każda postać miała swoje momenty, można było poznać ich charakter, osobowość (no, może prócz Hawkeye'a, niestety). Do tego humor, stojący na dużo wyższym poziomie i kilka miłych nawiązań do komiksów.