Błoto, woda i kilkunastu facetów uganiających się za piłką. To nie jest skrót meczu piłkarskiego, podczas którego miały miejsce obfite opady deszczu. Jest to nieco zwariowana impreza, rozgrywająca się w środowisku błotnisto-wodnym, o zasadach nieco zbliżonych do piłki nożnej. Jednak warunki gry trudno nazwać komfortowymi.