Dałem temu obrazowi 10.
Mentalna gimbaza, "młodzi", "wykształceni", nie są w stanie pojąć niezwykle głębokiego i przerażającego STUDIUM LĘKU przekształcającego się w obłęd, nad którym czasami można zapanować, ale w rzeczywistości nigdy nie można się go pozbyć.
Nie znajduję w tym filmie absolutnie żadnych błędów, czy niedociągnięć.
Jest to dzieło skończone, czyli doskonałe.
P.S. Kilka słów do tych, którzy twierdzą, że to nie jest horror.
Jeśli "Babadook" nie jest horrorem, to pewnie "Lśnienie" również nie jest, co?...