W ogóle nie straszny horror o jakimś śmiesznym potworku. Ten film powinien mieć ocenę maximum trzy.
A przepraszam co w tym filmie było takiego nadzwyczajnego... kiepściuchny horror i tyle. Nie straszy tylko bardziej śmieszy i do tego to dziecko z ADHD...
To pewnie jest jeden z tych oszołomów, który twierdzi, że horror nie musi być straszny zeby być horrorem.
Koledze chodziło chyba o to, że ten "potworek" jak go nazywasz, był tylko nośnikiem głównej myśli autora, to tylko symbol, sam nie tworzył żadnej autonomicznej części tego projektu. Obejrzyj film jeszcze raz, skup się na szczegółach, świetny początek nie współgra z tandetnym środkiem, tylko że tandeta nie jest tutaj przypadkiem.
Nie wszystko jest takie jakim może się wydawać na pierwszy rzut oka, ale nie będę krwią własną bronił tego filmu, gdyż są rzeczywiście lepsze :D.
Każdy daje ocenę według swoich upodobań. Według mnie to także nie jest horror a z tego względu, że w gatunku widnieje horror dlatego oceniłem go tak nisko.