PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=645580}
6,5 3 155
ocen
6,5 10 1 3155
5,6 5
ocen krytyków
Barbara
powrót do forum filmu Barbara

Trudny film - nieprzenikniony jak twarz Barbary. Często skuteczny sposób na ruszenie
kamienia: przeczytać wywiad z reżyserem (Kino, listopadowe).
Kobieta ma dylemat: pozostać w rezerwacie Wielkiego Brata czy odpłynąć do Wyspy
Szczęśliwej. Dlatego ma taką twarz: zamyślona nad dylematem. "Barbara nie chce zostać
gospodynią domową, pragnie spełnić się w zawodzie lekarza" - ujawnia bieguny dylematu
prostoduszny reżyser. "W takiej sytuacji trzeba zadać sobie pytanie: przed czym tak naprawdę
uciekam? Właśnie to czyni Barbara. Zanim dokona najważniejszych dla siebie wyborów, musi
zmierzyć się z własnymi wątpliwościami. W ten sposób staje się głęboko ludzka a zarazem
odporna na myślenie autorytarne, które charakteryzuje się bezrefleksyjnym przyjmowaniem
ustalonych dogmatów„.
Te słowa powodują, że film jest głęboko humanistyczny. "Autorytaryzm - bezrefleksyjne
przyjmowanie ustalonych dogmatów". Tu jest uniwersalizm tego filmu. Barbara szanuje siebie
jako indywiduum i nie działa bezrefleksyjnie, jak podpowiada jej masowy dogmat: uciekaj do
Berlina Zachodniego. To wydawałoby się racjonalne, a właśnie, że jest autorytarne -
bezrefleksyjne, bo narzuca schemat działania, nie uwzględnia indywidualnej woli jednostki.
Jeszcze raz: film mówi o czymś uniwersalnym. Dowód: "Scenariusz napisałem 20 lat temu, ale
odłożyłem go do szuflady i wróciłem do niego właśnie teraz, bo wydał mi się bardziej na
czasie". Myślę, że chodzi o dzisiejszą presję konsumpcyjnego stylu życia - a jest to styl
zdumiewająco bezrefleksyjny, nafaszerowany dogmatami: co kupiłeś wczoraj, dzisiaj wyrzuć,
kup dziś nowe i ciesz się świeżością. Wolność, szczęście - te słowa mają dziś wartość
związaną z wydawaniem pieniędzy, z generalnym nie przywiązywaniem do niczego wartości
jako czegoś co trwa dłużej niż jeden wieczór, dzień. Trwanie od razu dostaje łatkę
konserwatyzmu, zacofania, a tego tak naprawdę nie znosi kapitalizm (neoliberalizm), bo
potrzebuje kapitału w obiegu, jak oszczędzasz - jesteś wywrotowcem, wrogiem władzy ludu
konsumentów.
NRD, komunizm, kapitalizm - to przemijające tło. Mądrość tego filmu mówi, że warto być
człowiekiem refleksyjnym, a nie pędzić za tymi samymi dogmatami, co wszyscy. Kartezjusz
stwierdził: myślę więc jestem. Dzisiaj mas(!) media powtarzają: myślenie jest trudne, zostaw to
nam, a ty zajmij się w tym czasie rozrywkowymi zakupami i ciesz się nowościami.
Ostatnie zdanie reżysera: "kluczowe pytanie stawiane w 'Barbarze': jak nie dać się złamać
systemowi politycznemu i pozostać sobą?". Petzold stawiając pytanie, zachęca nas do
refleksji, zamiast dawać odpowiedzi, które są typowe dla autorytarnych inżynierów społecznych
(np. instrukcja obsługi faceta, kobiety, dziecka).

Wynick

Ciekawie ujęte. Na pewno sporo racji w tej interpretacji :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones