w wersji meksykańsko-amerykańskiej. Film jest nawet w tym skrajnie zakłamany bo bardzo uważnie unikał odwołań do religii, która jest bardzo ważna na tej granicy.
Najlepiej podsumował to jeden z kolegów głównego bohatera filmu mając mu za złe, że podlizuje się "gringom" a nie "naszym" (tzn. Meksykanom).
Ale wizualnie film jest imponujący.
Tak uważnie unikał odwołań do religii, że mamy tu Maryję, bóstwo meksykańskie i tytuł który odnosi się do buddyzmu. No istny ateizm wojujący.
Ciekawe, ktoś lub coś ununął mój dopisek z łącznikami do Wikipedii, które umieściłem w postscriptum do swojego originalnego postu.
Ciekawe jak długo wytrzyma moja powtórna próba:
https://en.wikipedia.org/wiki/Santa_Muerte
https://en.wikipedia.org/wiki/Santeria
Nie warto się powtórnie rozpisywać jak tego rodzaju posty są usuwane, bo pokazują jak film poprzekręcał praktyki religijne.
Być może chodzi tu o niedawno wprowadzone zmiany w Wikipedii anglojęzycznej?
Słowo "Santería" zawiera nie zwykłą małą literkę "i" z kropką ale "i" z apostrofem.
Spróbuję podłączyć na dwie inne metody:
https://en.wikipedia.org/wiki/Santer%C3%ADa
https://en.wikipedia.org/wiki/Santería
Tak czy inaczej, nie będę na razie komentował dopóki się nie przekonam, że posty z linkami do Wikipedii nie są usuwane.
A może tu chodziło o jakieś inne naruszenie regulaminu? Ale dlaczego ominięto zwyczjowe "Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem"?
Przyszło mi też do głowy, że mogłem w swoim skasowanym postscriptum użyć kontrowersyjnych neologizmów ale na pewno ich nie linkowałem. Teraz spróbuję użyć jawnych łączników do Wikipedii:
https://en.wikipedia.org/wiki/Latinx
https://en.wikipedia.org/wiki/Xicanx
W podsumowaniu stwierdzę, że zapoznanie się z powyższymi artykułami Wiki będzie dla widza tego filmu lepiej spędzonym czasem niż tradycyjna analiza kultoroznawcza czy politologiczna.
W tym filmie na pewno nie chodzi o ateizm tak jak sarkastycznie skomentowałeś. Chodzi o przekłamywanie rzeczywistości meksykańsko-amerykańskiej. i to w taki szczególny sposób, aby przypodobać się amerykańskim kręgom poprawności politycznej, a jednocześnie potępić i zminimalizować tradycyjną etykę katolicką Inie ogólnie chrześcijańską z uwagi na ciągle występujące w tych okolicach napięcia wynikające ze ścierania się protestantyzmu z katolicyzmem).
Nie liberalizmu, tylko "postępowość". Proszę przestać przenosić, te amerykańskie idiotyzmy na nasz język.