niewielu stanie w obronie NSZ i całkiem słusznie, a co do "Ognia" ,aj ,aj "niechlubnych poczynań" dość ostrożne sformułowanie, ja bym użył dosadniejszych określeń.

Widzę, że specjalista z GW na temat NSZ się znalazł. Dokonania NSZ równe są dokonaniom AK. Ale komunistyczna propaganda dalej pierze mózgi, jak widać. I jeśli już ktoś współpracował z okupantem, to właśnie "Ogień" i jego ludzi, walcząc w ramie w ramie z komunistami i Armią Czerwoną. A sami Żydzi tacy biedni i niewinni nie są, chlebem i solą witali sowietów i bardzo chętnie wstępowali do ich szeregów, działając na szkodę Narodu Polskiego. A jeśli chodzi o film, to ma on podobną wartość jak "Mein Kampf". Bez komentarza naukowego nie powinno się tego emitować, bo jeszcze ktoś w to uwierzy.

Dokonania NSZ w żadnym razie nie są równe dokonaniom AK. Gdy zestawi się ilość gestapowców zabitych przez AK i ilość gestapowców zabitych przez NSZ, to wyjdzie mniej więcej na to, że AK-owcy zabili 200 razy więcej hitlerowców niż NSZ-owcy.

Co do Żydów, to w II RP było ich ponad 3 miliony, a w ruchu komunistycznym działało 9 tysięcy z nich. Czyli mniej niż 1 na 300. Ortodoksyjni Żydzi na ogół byli lojalni wobec II RP. W wyborach parlamentarnych w 1922 roku komuniści uzyskali 1,4% głosów. Żydzi stanowili wówczas ponad 10% mieszkańców Polski, zresztą nie stanowili oni większości wyborców bloku komunistycznego. Większość Żydów w II RP głosowała na BBWR. A po wojnie masowo uciekali z Polski do Palestyny.

Na szkodę narodu polskiego działali zarówno niektórzy Polacy, jak i (głównie) Ukraińcy (duża część), jak i niektórzy Żydzi. To nie Żydzi, tylko Ukraińcy w 1943-1944 wymordowali 120 tysięcy Polaków na Wołyniu, Galicji Wschodniej i Lubelszczyźnie.

To może weź przy okazji zestaw liczebność NSZ z liczebnością AK i wtedy porównuj ilość zabitych. Zresztą co to za głupie porównanie, kto więcej Niemców zabił, gdzie za to spadały kary na ludność cywilną później. I odnośnie sukcesów NSZ jako jedyna polska organizacja zabiła niemieckiego generała. A że przyjęli taktykę nieafiszowania się ze swoimi akcjami, to o tym i ich innych akcjach nie wiadomo tyle co o tych AK. Do tego przyjęli od początku zdrową politykę, że komuchy niczym od nazistów się nie różnią, a nie jak AK poszli na współpracę, najpierw ujawniając swoje struktury w czasie akcji "Burza", robiąc prezent NKWD, a później niszcząc Warszawę i śląc tysiące na bezsensowną śmierć.
Dziwnym trafem, gdy docieka się życiorysów i rodowodów powojennych komuchów Żydzi posiadają nadzwyczajną nadreprezentacje w stosunku do ich ilość, szczególnie wśród wymiarze "sprawiedliwości", chociażby braciszek Michnika.

"NSZ jako jedyna polska organizacja zabiła niemieckiego generała." - a Franz Kutschera to nie był niemieckim generałem? Został zabity przez AK. Widać pan Piotr Gontarczyk o nim zapomniał.

"gdzie za to spadały kary na ludność cywilną później." - przecież Niemcy masowo mordowali Polaków również zanim polskie podziemie w ogóle zaczęło działać. Niemcy nie potrzebowali pretekstu, by popełniać zbrodnie na Polakach, więc niemieckie pacyfikacje w żadnym razie nie były karami wobec ludności cywilnej. A brak działalności Polaków i ich reakcji na niemieckie zbrodnie mógł tylko rozzuchwali Niemców.

Największe masowe egzekucje na Polakach Niemcy przeprowadzali na Pomorzu jesienią 1939 i na początku 1940, a wtedy polskie podziemie praktycznie tam nie działało.

Oczywiście, że po wojnie (tzn. przed 1968 rokiem) było pełno Żydów w prokuraturze, sądownictwie, prasie, instytucjach związanych z gospodarką i służbą zdrowia. Przed wojną też ich tam nie brakowało, bo wśród ludzi z wyższym wykształceniem w Polsce i Rosji zawsze była wielka nadreprezentacja Żydów. Nieco inaczej było na Zachodzie, który był bardziej uprzemysłowiony, zurbanizowany i było tam mniej rolników, a więcej ludzi wykształconych, za to mieszkało tam o wiele mniej Żydów niż w Polsce i Rosji (oraz należących do Rosji Ukrainie i Białorusi). Na Zachodzie było więcej "gojów" z wyższym wykształceniem niż na terenie dawnego imperium rosyjskiego.

Masz rację, akcja "Burza" była ciężkim błędem ze strony dowództwa AK.

O widzę, że znalazł się obrońca faszystów i morderców z bandy nsz

NSZ ++++

że jak? krzyżyk na drogę i grób w torfowisku?

heh Twoja wypowiedź jest nie za bardzo spójna, raz piszesz, że Twój ojciec walczył w NSZ, by zaraz potem napisać że wyrażał się o niej niepochlebnie. Zresztą sam fakt, iż przypisujesz Kurasiowi akcje pod Krościenkiem (11 Żydów), dowodzi, że swoją wiedzę czerpiesz z ksiązki machejka, a nie z relacji osób które uczestniczyły w tamtych wydarzeniach. zresztą ostatnie Twoje zdanie potwierdza, iż masz naprawdę niewielkie pojecie o tym temacie.

O ile wiem to NSZ jako jedyna Polska organizacja podziemna miał na swym koncie likwidację niemieckiego generała.A w filmie zrobiono z nich Polskich czetników.

W ramach Akcji Kutchera AKowcy a zarazem harcerze z Szarych Szeregów zlikwidowali SS-Brigadeführer i Generalmajora policji.

Obydwaj macie racje, NSZ, AK , Szeregi. A gdzie byli czerwoni partyzanci spod znaku AL? :)

Warto obejrzeć ten wykład:
http://www.youtube.com/watch?v=aWAiIShxHPc&list=FLKNPMUqAVCwbRzg8D-5u0Zw&index=1 &feature=plpp_video

odnosnie tematu NSZ ktory jest walkowany od 2 lat wszedzie gdzie tylko sie da pasuje przedstawic faktyczny stan:
NSZ- na poczatku zrzeszajaca w wiekszosci ludzi o pogladach prawicowych oraz przedwojennych oficerow, na przelomie 43-44r widac rotacje i mase transferow z AK do NSZ, sytuacja ta nie zrodzila sie z sympatii polityki itp tylko z tego powodu ze ludzie ktorzy do tej pory nie poznali komunizmu to zaczynali go poznawac najpierw z opowiesci a potem GL AL i cala reszta, po 44r wiele osob ktore do tej pory stanowisko rzadu londynskiego uwazalo za prawidlowe to w 44 widzac sytuacje na obu frontach oraz zachowania naszych "sojusznikow" zaczeli szukac odpowiedzi i rozwiazan ktore zakladal NSZ (pomyslna realizacja tych zalozen nie byla mozliwa ze wzgledu na czynniki trzecie oraz zaopatrzenie i srodki na dzialalnosc) . nikogo tu nie chce usprawiedliwiac ale wojna to wojna i zawsze beda ofiary a jesli chodzi o oskarzenia o sprzeyjanie niemcom i wspolprace z nimi to tematu rozwijal nie bede bo sympatycy czy przeciwnicy zawsze beda sie obalac "slysznymi argumentami" wedle swojego widzimisie, wojsko to nie druzyna pilkarska gdzie jest tylko 11 osob ale to masa ludzi o roznych idealach ,doswiadczeniu zyciowym itp wiec zawsze bedzie kontrast, jedno jest pewne NSZ to byli naprawde wielcy ludzie ktorzy za swoje przekonania i za swoj patriotyzm potrafili z motyka na slonce sie rzucic, byli to ludzie stanowczy i radykalni bo wiedzieli ze nie bedzie kompromisow tylko w jedna albo druga strone a wojna to nie majowka. chwala im ze nawet 15 lat po wojnie dalej robili swoje, jesli chodzi zas o AL GL etc to fakt w wiekszosci byla to agentura sowietow przeksztalcona pozniej w jedyne "sluszne" polskie ugrupowanie zrzeszajace mase ludzi z przedwojennego polswiatka ich zbrodnie w wiekszosci byly po45 przypisywane wlasnie NSZ i poAKowskim ugrupowaniom jednoczesnie wymazujac ich z historii co pokazala mi m.in nauka w szkole gdzie pomimo ze komuna "upadla" to przesiakla tak bardzo w ludzi ze lepszej propagandy niz szkola dla polakow nie ma, do dzisiaj ta mentalnosc jest w polakach zakorzeniona i to widac. Wracajac do AL GL to jak mowilem ich czyny sa jakie sa ale wiadomo tez ze tak samo jak pisalem o NSZ jest to masa ludzi dobrych zlych etc. i w szeregach ALGL byla tez masa ludzi chlopsko robotniczego pochodzenia niemajacych czesto nic i wlasnie w takie osoby komuna najbardziej uderzyla bo takie osoby mogly na komunizmie tylko zyskac. Sory za ten referat ale na te tematy to mozna mowic pisac mowic pisac a i tak nie dopowie sie nigdy wszystkiego,

No cóż. Gratuluję rozsądnej wypowiedzi.

A propos "Ognia" i jego już "podziemno - niepodległościowej" ksywki.

Otóż "Ogniem" został dlatego,że jak gwałcił nocą dziewczyny po góralskich wsiach to lubił parę chałup spalić.
Chciał zobaczyć, czy "wybranka" była warta grzechu

Gdzie wymyślono tę historyjkę? W Moskwie? Na zebranie rady KRN? PKWN? Pytam, bom ciekaw.

Proszę udać się na Podhale. Tam odniosą się do Twoich tez. Tylko radzę od razu wziąć ze sobą metalowy beret, bo tam nie lubią jak ktoś z góralami polemizuje... szczególnie w tej sprawie.

Nie pytałem o poradę w sprawie moich planów wakacyjnych, tylko o źródło owej anegdotki pierdotki.

Mikesz: pseudonim "Ogień" przyjął po tym jak Niemcy zabili jego ojca,zone,dziecko i spalili dom.

Nie wypowiadaj się o rzeczach ,o których nie masz pojęcia.

Mikesz6 masz rację, ale z pryszczatymi się nie dogadasz. Małolaty tak mają, że nie łapią układów złożonych tylko proste zero-jedynkowe schematy wyrażone najlepiej jednym zdaniem, żeby się nie pogubić. Kurasia wielbią jedynie byli podkomendni i politycy, którzy na tzw patriotyzmie próbują coś politycznie ugrać. A ci, którzy Kurasia osobiście znali mają o nim takie zdanie, że jego pomnik musi być stale monitorowany. Notabene pomnik jest w Zakopanem, które z nim nie miało nic wspólnego. Były UBek, który zgwałcił ciężarną, a broniącego jej męża zastrzelił. Zrobił się z tego mały szum, więc poszedł do lasu i każdego kogo uznał za komucha strzelał. Również w ramach porachunków sąsiedzkich i za pieniądze. Zwracam uwagę apologetom tego bandyty, że gdyby w czasach, gdy był funkcjonariuszem nowotarskiego UBP sam miał pełne prawo dostać kulę w łeb za komuszenie, gdyby się komuś z leśnych nawinął. Ot cała legenda. Ale naprawdę lepiej tego z góralami nie przedyskutowywać, bo do pewnych tematów w ogóle nie mają poczucia humoru. Upływ czasu w tym przypadku też nie ma żadnego znaczenia. A wierzę im, jako naocznym świadkom, niż pisanym na zamówienie takiej czy innej opcji książkom.

Ja stanę w obronie NSZ i ludzi Kurasia ps. Ogień

Jak to jest, gdy się broni bandytów?

Bolszewicka Propaganda