xD

Dopiero od jakiegos czasu śledze na filmwebie te wpisy komiksowe i widze, ze pod kazdym newsem jest jakas klotnia w ktorej bierzesz udział i na poczatku czytajac Twoj wpis, bylem lekko sceptyczny, ale musze przyznac, ze sie w sumie zgadzam z Toba, ale niestety film bedzie mniej agresywny niz bajka, bo wiadomo PG13... Co nie zmienia faktu, ze czekam bardzo i licze, ze mnie wywali z butow :) Smith jako Deadshot i Robbie jako Harley Quinn to wg mnie strzały w 10!

Bajka tez ma pg-13

Bajka – krótki utwór literacki zawierający morał (pouczenie), często jest wierszowany, czasem żartobliwy.

Zapomniałem dodać cudzysłów :).
Wiem co to bajka.

A ten film to animacja,film animowany

Spk, po prostu wkurza mnie jak ludzie nazywają animację bajką :)

Mnie tak samo :)

Smith jako Deadshot to strzał w 10 rly?!

A co jest w nim złego? To dobry aktor i warto wyczekiwać na film z nim w roli.... trochę głównej ponieważ sądząc po "Batman atak na Arkham" był szefem zespołu ale co ja tam wiem. To nie będzie to samo.
Pozdro!

Zgadzam się, jedna z lepszych animacji od DC. Filmowy Suicide Squad może być poważną odpowiedzią na Guardians of Galaxy. Szkoda tylko, że nie zobaczymy King Sharka oraz Killer Frost, w Ataku na Arkham wypadli świetnie.

King Sharka już wcisnęli podobno.

Przecież to dwa zupełnie inne filmy jeśli chodzi o fabułę i postaci, Legionowi już zdecydowanie bliżej do Deadpoola szczególnie 2 części

Fajnie, że odpowiadasz na post sprzed 6 lat...

Bez przesady, jeżeli jest tak jak mówisz i że całe filmowe uniwersum DC będzie tak wyglądać to cały ten koncept dzielonym unuiwersum się zawali zanim się na dobre zacznie

Zaczynają od czegoś zupełnie innego niż Marvel i oby wyszło im to lepiej niż Marvelowi. W tej animacji uniwersum jest jasno splecione przez postać Batmana, a nie przez jego pelerynę w scenie po napisach

Marvel też próbuje sięgać po różne pomysły - Zimowy Żołnierz (wariacja na temat thillerów szpiegowskich), Strażnicy Galaktyki (wariacja na temat space opery, aha i nie pytam cię opinię o tym filmie bo tego się już naczytałem) czy Daredevil (mroczny i brutalny kryminał), reszta produkcji jest już bardziej komediowa i mniej ambitna - Thor, Iron Man etc. mam nadzieję że DC zrobi coś podobnego i nie będą robili swoich filmów tylko w jednym stylu, (mrok, powaga, patetyczne dialogi, odwołania do Jezusa, Bogów etc.) bo jak na razie wszystko na to wskazuje

Ale nie próbuje zrobić czegoś zupełnie nowego. Miał być Sinister Six, jednak wycofali się z projektu i teraz DC może wyjść z kopyta.
Tylko,że w przypadku wariacji same nawiązania i powiązania nic nie dają. Film jeszcze sam w sobie musi się obronić. Winter Soldier się broni w uniwersum bardzo dobrze. Strażnicy jedynie małpują oldskul i wymuszają nostalgię, natomiast Daredevil jest brutalnym kryminałem, przez co wymusza porównanie do innych kryminałów i w tym pojedynku wypada średnio, bo nie daje nic nowego od siebie.
Jak na razie to Marvel robi wszystko w jednym stylu - jest wesoło, lekko i jajcarsko. Dlaczego w takim razie DC jest gorsze w tym,że pokazuje dojrzalszych superbohaterów? I dlaczego istnieje jedynie komedia i dramat, a nic pomiędzy? Przecież jest tyle gatunków, w których mogą poruszać się filmy komiksowe, dlaczego więc jest tylko mrok i powaga, a po drugiej stronie one liner i rajtuzy? Przecież można zrobić film komiksowy/horror. Tak wiem, ma być Strange,ale to nadal będzie PG 13, w najlepszym wypadku 16,a wszystko będzie pod linijkę MCU. Właśnie przez to wspólne uniwersum filmy Marvela są tak sztywne i na jedno kopyto. Widzi jeden i wiesz jak będzie wyglądała fabuła i konwencja 50 innych. I ta uwaga dotyczy również DC, ale tam przynajmniej wierzysz, że ci bohaterowie o coś walczą i robią to na poważnie,a nie wiecznie wydurniają się, tańczą, wyrywają sobie nogi czy żonglują młotkami. Daredevilowi udałą się, pokazał,że można, da się. I tym tropem powinien pójść Marvel

CO ZA TO BULLSHIT !?

Marvel wcale nie ogranicza się do jednej konwencji - Kryminały, Space Opera, Fantasy, Heist Movie (Ant Man) czy wielkie intrygi (Agents Of S.H.I.E.L.D.)

Daredevil nie oferuje nic od siebie ? Gdzie w marvelu mamy tyle krwi, łamania kończyn, mroku i morderstw ? w żadnym !!

W czym niby DC jest lepsze ?! Oni zrobili przedramatyzowaną i dziurawą wydmuszkę w postaci Man Of Steel i szykują kolejne, jeżeli taki Justice League albo Flash albo Wonder Woman też będzie tak wyglądał to ja dziękuje, wolę zostać przy marvelu - oni próbują wielu pomysłów, z lepszym lub gorszym skutkiem

PS: Odpie*dol się wreszcie od Strażników Galaktyki !! Twoja niechęć do tego filmu jest po prostu wku*wiająca

Jasne,ale przez to ich filmy nie są wcale inne, są dokładnie takie same. Konwencja jest tak słaba w filmach Marvela,że nie wpływa na nic, ogląda się wszystko na jednym oddechu i każdy film przypomina kolejny. Jedynie w Winter Soldier zrezygnowano z żartów na rzecz powagi, dlatego temu filmowi się udało, tak samo Daredevilowi

W Marvelu nie ma, ale o tym już mówiłem. W masie innych kryminałów to jest,dlatego DD wyróżnia się jedynie na tle MCU.

A Marvel robi przejajcarskie i dziurawe blockbustery i czego by nie próbował to i tak robi na jedno kopyto.

Ostatnie zdanie przemilczę, bo zajechało gimbazą i wyciskaniem pryszczy

W takim razie odpuść sobie w ogóle MCU jak ci się tak strasznie nie podoba

Facepalm
Idź już się bawić z kolegami

A ty idź marudzić i chrzanić bzdury gdzie indziej

Bzdury to ty masz w głowie

W takim razie obaj mamy bzdury w głowie, jesteśmy kwita

Katedra trzym ryj!!! Jeśli nie lubisz marvela to się od****dol.
Wiele osób na filmwebie lubi Gotg a kto lubi to badziewie man of steel? Mam nadzieje, że batman v superman będzie lepszy ja wolę animację od filmów DC. U Nolana lubię tylko dark knight 2008.

Też bym chciał żeby film był podobny do tego filmu animowanego ale Suicide Squad będzie kierowany do mas a to było bardziej dla fanów komiksów i gier dlatego mieliśmy pełne +18.Zabawne że ostatnio filmy animowane nie przypominają bajek a zwykłe filmy są właśnie bliższe bajką.

O tempora, o mores :P

Wiesz w ogóle co to znaczy, czy kolega ci zarzucił cytat i go teraz kopiujesz i wklejasz? Bo nie lubię jak ktoś posługuje się tego typu cytatami i nie rozumie ich znaczenia.Z ciekawości się oczywiście pytam ;).

Miałem łacinę w liceum niestety. Nie wiem, jak byś to zweryfikował, gdybym ściemniał, ale to nie moja sprawa :P Inna rzecz, że nie wiem, co w tym takiego sensacyjnego i prowokującego do takich dociekań - ktoś, komu ów zwrot sprezentował nauczyciel jest jakoś lepszy od kogoś, kto zetknął się z nim u kolegi..? Ważne chyba, że pasuje, kogo interesuje skąd ktoś go zna..?

Żyle odebrałeś mój komentarz, zresztą nie ważne po prostu byłem ciekawy twojej odpowiedzi.

Zapewniam, że niczego twej żyle nie chciałem odbierać :P

haha ;D

Nie Marvel nie ma niczego pozamiatane. Normalny widz, pójdzie na film od WB/DC i Marvela. Przeciętny kowalski ma w dupie, jakiś konflikt, tych marek, tylko idzie się rozerwać.

Poza tym Marvel zaskarbił pieniążki i uwagę widzów, systematyką i czasem oswajania z ich uniwersum. Przyzwyczaili się do tych bohaterów etc. WB nie wparuje z drugim filmem z filmowego uni DC , i nie zgarnie całej uwagi na siebie. Na litość, to tak nie działa.

Po pierwsze to co napisałem wyżej, po drugie DC jest na początku drogi, mniej więcej raczkują, kiedy MCU to już w pełni rozwinięty twór. Muszą przekonać do siebie widzów. WB musi wreszcie zacząć mądrze wykorzystywać bogactwo mitologii DC, albo pożegnać się z marzeniami o dorównaniu w przedsięwzięciu filmowym Marvelowi.

Większość ludzi, którzy znają ich tylko z filmów, kojarzy stamtąd tylko gacka i harcerzyka. SucIde Squad to dobry krok, na wczesną fazę uniwersum filmowego DC. No i nie oszukujmy się, na pewno WB postawiło na taki krok przez sukces Guardian of the Galaxy. Tylko jedna jaskółka wiosny nie czyni.

WB musi dobrze rozdzielić czas w kinowym JL, bo jak to ma być tylko film gdzie tylko Batman i Superman, będą jak zawsze w filmach świetle reflektorów, to film zarobi, ale ludzie utwierdzą się, w tym, że DC to jakieś biedo-uniwersum, które ma ciekawe tylko 2 postacie.

Muszą postawić mocniej ,na bohaterów, których albo jeszcze nie było w kinie, albo delikatnie mówiąc im nie wyszło- naprawić GL.

A filmy o solowych postaciach jak Aquman, czy Shazam, powinny choć troszkę wrzucić na luz. Tym bardziej, że to naprawdę nie są postacie, które można traktować w tak poważny sposób jak Batmana. Już raz chcieli zrobić z Supermana, Batmana- MOS- i wyszedł kaleki film.

No bo ile można klepać filmy w tym samym tonie? Tak, tak. DC choruje na tą samą manierę, którą wytykasz Marvelowi. Robi filmy w jednym tonie. Trylogia Nolana, Watchemn, MOS, wszystko poważne, mroczne. Ile można? Przy MOSie już wyszło, że ta konwencja już się wypaliła- przynajmniej w formie noalnizmów. Oby Sucide Squad naprawdę było takie jak je przestawia ostatni zwiastun, a nie kolejną nedzną próbą zrobienia z innych postaci Batmana i to jeszcze z bad guyów.

No i DC mimo równie ciekawego uniwersum ma ten problem, że zdarza mu się przedstawiać wielu bohaterów zbyt pomnikowo, co wygląda archaicznie, przy bardziej ludzkich postaciach od Marvela.Muszą tam wprowadzić trochę życia, werwy, inaczej takie JL to będzie film o postaciach- posągach. Nie musi być to w takim tonie, jak u Marvela, niech sobie nawet klepią w części filmów dramatyczne wątki, ale bez tych samych mdlych zabiegów, z ciemnymi filtrami na całym filmie, przymulającego juz Zimmera i tekstów o heroizmie jak z komiksów- ramotek z lat 50, za przeproszeniem. Niech to będzie mniej teatralne, z jakąś do porzyga drętwą manierą.


Śmiem twierdzić, że jak WB tego nie pojmie, to co najwyżej zmiecie niestety szanse DC w kinie.

Przecież nieważne jak ci odpowiem i tak staniesz w opozycji do tego? W dodatku film ma ponad rok, co ja mam ci teraz odpowiedzieć, przecież nie jestem świeżo po seansie. Po cholerę to teraz odkopujesz? Fejm doyebany?

Jednak nie wyszło... hehehehe ;)

Ha ha ha, DC filmem Suicide Squad pokazał Marvelowi jedynie to iż Marvel nie ma sie czego bać oraz że mają problem ze zrobieniem filmu z więcej niż jednym bohaterem, miał być hicior pokroju Deadpoola czy Strzażników galaktyki a wyszedł mega pocięty chaotyczny i bezsensowny film, jedyne co udało się DC to zachęcenie mnie do oglądnięcia Gotham czy zagrania w Batmana.