PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=687215}

Batman v Superman: Świt sprawiedliwości

Batman v Superman: Dawn of Justice
2016
5,8 129 tys. ocen
5,8 10 1 129426
4,5 55 krytyków
Batman v Superman: Świt sprawiedliwości
powrót do forum filmu Batman v Superman: Świt sprawiedliwości

Temat dla tych co są ciekawi postaci a nie znają komisów a tych co chcą poznać te postacie na
ekranie proszę nie czytać możliwe Spoilery.
Oba studia Marvel i Dc pracują nad ekranizacjami swoich postaci Namora i Aquamana
Opis
Namor
https://www.google.pl/webhp?sourceid=chrome-instant&ion=1&espv=2&ie=UTF-
8#q=Aquaman&spell=1
Aquaman
http://pl.wikipedia.org/wiki/Aquaman
Dla nie znających komisów może być problem z akceptowaniem tak podobnych postaci na
dużym Ekranie
Namor i Aquaman są królami podwodnych królestw jak bardzo będą od siebie różne ??
Fabuła też może być miejscami podobna Namor i Aquaman nie raz walczyli z tak zwanymi
krajami lądowymi.
Oba ludy maja awansowaną technologie która jest lepsza od innych krajów w swoich światach
komiksowych .
Jak bardzo będę się różnic od siebie te dwa podwodne światy ???
Nie ważne kto wyda pierwszy film o którymś z tych bohaterów zawsze ci co nie czytali komiksów
powiedzą że coś podobnego już widzieli na ekranie .
Ale o plagiacie nie może być mowy obu z nich tworzono na postawie mitologii Greckiej

wort801

Podwodne miasto już było nie raz na ekranie za szczególną uwagę według mnie zasługuje Atlantyda z serialu Sci -fi Gwiezdne Wrota Atlantyda
https://www.youtube.com/watch?v=YvDiqnErrgA

ocenił(a) film na 4
wort801

Aquamna od NEW 52 jest badass'em, Namor był taki od zawsze, ale generalnie różnią się od siebie. Aquaman to typowy obrońca dobra, choć miał z tego, co wiem kilka zatargów z innymi dobrymi. Namor to raczej wkur*iony na cały świat (lądowy) kawał su*insyna i tak też powinien być przedstawiony w filmie.
Czy solówka Aquamana powstanie? Raczej nie w najbliższych latach, WB nie lubi ryzykować, więc prędzej pojawi się Namor i to on będzie wyznacznikiem tego, co można zrobić w kwestii filmu o tak podobych bohaterach.

ocenił(a) film na 6
Frieza

Z tego co mi wiadomo, to z Namorem nie było tak kolorowo. Postać starsza nawet od Batmana, a w ogóle mało znana. Aquaman nieco usunął w cień tego bohatera. Do tego Namor był chyba przez jakiś czas złoczyńcą (mogę się mylić, jakby co mnie popraw). Podobna sytuacja jest z Doom Patrol w DC Comics. Drużyna złożona z dyskryminowanych dziwolągów o różnych mocach, na czele której stroi kolo na wózku inwalidzkim, a ich wrogami jest jakieś Bractwo - wykapani X-Meni. To samo tyczy się Doctora Polarisa, który nie zdobył takiej furory jak późniejszy Magneto, dalej Elongated Man, który bardziej przypomina Mr. Fantastica niż Plastic man (Elongated Man zadebiutował chyba rok przed Fantastyczna Czwórka), czy też Shield (z Archie Comics), który był uderzająco podobny do Kapitana Ameryki. Takich przykładów można rzecz jasna wymieniać, a wymieniać. Jak się przyjrzymy to tak naprawdę, rzadko która postać jest oryginalna. Zawsze się znajdzie jakiś wcześniejszego protoplastę, lub podobną postać: Superman (Hugo Danner, John Carter), Batman (Szkarłatny kwiat, Zorro), Hulk (potwór Frankensteina, Solomon Grundy), Spider-Man (pierwszy Tarantula od DC Comics), Swamp Thing lub Man-Thing (Heap) i tak w dalej i tak dalej.

ocenił(a) film na 4
ash_williams85

Tak właśnie jest, więc wykłucanie się na różnych tematach o to, kto był pierwszy i kto jest czyją kopią nie ma najmniejszego sensu, bo tak naprawdę każda postać ma w sobie część innej. Hulka porównałbym raczej do Dr. Jekylla i Mr. Hyde'a, tymi postaciami był inspirowany, w ogóle polecam Niezwykłą Historię Marvel Comics, książkę z której można się wiele dowiedzieć.

Namor to jedna z najstarszych postaci komiksowych w ogóle, starszy chyba niż sam Captain America, pierwszy mutant Marvela. Lata 30', 40' były jego, komiksy z nim biły rekordy.
Później fakt - trochę zginął w gąszczu innych herosów, jednak pojawiał się tak i znikał od czasu do czasu. To faktycznie nie superbohater, a antihero, jak Punisher chociażby - on dba o swoje królestwo i jeśli ktoś stanie mu na drodze,.to źle to się kończy. Od kilku lat znowu pojawia się jako członek Illuminati, istot mających największe wpływy na planecie razem z Prof. Xavierem, Dr. Strangem, Black Boltem, Tonym Starkiem, Mr. Fantastic, w sumie to Namor jako jedyny nie zgodził się na wysłanie Hulka na inną planetę (Planet/World War Hulk).

ocenił(a) film na 6
Frieza

Masz rację, Hulk był inspirowany na "Dr. Jekyll i Mr. Hyde". Zupełnie mi wyleciało to z głowy. Chociaż na Wikipedii potwór Frankensteina również jest wymieniany, jako inspiracja.

Niestety nie mogę się zgodzić ze stwierdzeniem, że Aquaman jest badass'em dopiero od THE NEW 52. Jeśli widziałeś kiedyś "Ligę Sprawiedliwych" na Cartook Network, to zapewne pamiętasz Aquamana z długimi włosami i blond brodą oraz harpunem zamiast dłoni. Kurde, to jak Ash Williams w "Marwe Zło 2" i "Armia Ciemności", tyle że tu był harpun zamiast piły łańcuchowej :D. Taki wizerunek Aquamana wypromowali Peter David i Martin Egeland w komiksach z lat 1994-2001. Później wszystko szlag trafił, bo DC zachciało się powrotu do korzeni. Powrót do gównianego wizerunku postaci, że aż chce się cytować Hindusa z głupkowatego serialu "Teoria wielkiego podrywu" - Aquaman sucks.

ash_williams85

"Z tego co mi wiadomo, to z Namorem nie było tak kolorowo"

Oj tak,przypomina mi się jego wizerunek,koleś w gaciach ze skrzydłami wyrastającymi z pięt.Badassem to on też cały czas nie był.

ocenił(a) film na 6
Frieza

Wypowiedzi Snydera sugerują raczej, że Aquaman pojawi się w JL, czyli to on zapewne zadebiutuje pierwszy na dużym ekranie.

Wątpię w realizację filmu o Namorze - przynajmniej w ciągu najbliższych 4-5 lat. Jakoś mi to na razie nie pasuje do bieżącej historii i dążeniu do konfrontacji Avengersi vs. Thanos. Zresztą lepiej niech się Marvel zajmie "Hulkiem 2" i wprowadzeniem np. She-Hulk...

zombie001

Też jest za Hulkiem 2 i postacią . She-Hulk

zombie001

Na co komu She-Hulk? To typowa bezsensowna postać (chodzi o genezę jej powstania, odcinanie kuponów od znanej postaci no i oczywiście musi być to kobieca wersja).

Frieza

Aquaman powstanie według mnie jak on ma być w lidzie to powinień mieć właśny film .Namor też był herosem nie wiem jak to będzie z fabułami obu filmów ....

ocenił(a) film na 5
wort801

Bardzo wątpię w to, że ktokolwiek poza Batmanem i Supermanem dostanie tu własny film.
W DC wyraźnie widać kosmiczny wręcz strach przed stawianiem na nowe postacie. Wolą w kółko zamęczać widzów tym samym.

Dealric

Wątpiłeś i teraz pewnie płaczesz. :(

ocenił(a) film na 7
wort801

Akurat jeśli chodzi o podobieństwa postaci to zdecydowanie więcej zapożyczył Marvel od DC. Jest tego cała masa, google Marvel DC Copycats.

Kolbe

Różnie to bywało ja nie mam informacji kto więcej skopiował :)

ocenił(a) film na 5
Kolbe

To kto więcej zależy wyłącznie od tego czy liste tworzył fan jednego czy drugiego.

ocenił(a) film na 7
Dealric

Raczej nie, większość topowych copycatów należy właśnie do Marvela. DC jest starsze stażem dlatego wile oryginalnych postaci zostało stworzone własnie przez nich, Marvel spija tylko piankę.

ocenił(a) film na 5
Kolbe

I to jest właśnie wypowiedź fanboya ;)
Zero argumentów tylko ślepe, musi tak być bo tak mówię...

Fakty są takie, że obie wytwórnie gdzie mogły to podpieprzały co było warto.

ocenił(a) film na 7
Dealric

Oki: Catwoman > Black Cat, Batman > Iron Man, Green Arrow > Hawkeye, Darkseid > Thanos, Robin > Bucky Barnes, Brainiac > Ultron, Justice Leage > Avengers, Flash > Quicksilver, Deathstroke > Deadpool. Clayface > Sandman.

ocenił(a) film na 5
Kolbe

Ciekawe, że podajesz przykłady z jednej strony a nie z obu fanboyu ;)
Poza tym niektóre są po prostu bzdurne... Bucky'iego i Robina porównuje się tylko dlatego, że są sidekickami, a brainiaca i Ultron za bycie sztuczną inteligencją. Mimo braku jakichkolwiek innych cech wspólnych. Takich porównań na siłę jest więcej.

Ale ok bawmy się:
Namor > Aquaman
Strange > Fate
X-men > Gen 13
Iron-man > Steel
Red Skull > Black Mask
CAP > Guardian
Deathlok > Deathstroke
Spiderman > Black Spider
Lizard > Manbat
Wasp > Bumblebee

Także przykro mi fanboyu. Tak dc jak i marvel ściągały ile wlezie.

ocenił(a) film na 7
Dealric

Skąd w ogóle ten fanboy ? Czytałem oba wydawnictwa. Aczkolwiek uważam, że większość lepszych ekranizacji jest po stronie DC, Marvel robi filmy zbyt dziecinne, niepoważne z humorem często wciśniętym na siłę. Wyjątki to X-Men FC i 2, Guardians i Iron Man (1)

ocenił(a) film na 5
Kolbe

Skąd? Spójrz co cały czas piszesz? O spijaniu pianki itp...

Zresztą ciezko mówić o lepszych ekranizacjach po stronie DC. To ledwie trylogia Nolana, Watchmeni i Batmany Burtona. Reszta stoi w zasadzie na poziomie daredevila czy ghost ridera.
Także tutaj marvel wygrywa dość mocno mając 2 świetne iron-many, drugiego CAPa, GotG, X-men2, X-men FC, X-men Dofp.

Poza tym jeśli mam być szczery to lepiej zrobić niepoważny film wiedząc, że robi się niepoważny film, niż jak DC robić niepoważny film udając, że robi się poważny film ;)

ocenił(a) film na 7
Dealric

Powiem tak, doceniam więcej ekranizacji DC niż Marvela. Jedynym dobry Iron Manem była część pierwsza, ogromnym zaskoczeniem byli dla mnie Guradniasi i X-Man First Class. Potem wyszło Days of Future Pass który dosłownie niszczy dobytek kinowych X-Menów, tworzy niespójności fabularne i opiera część fabuł na dużej ekspozycji. Drugi CAP był całkiem dobry ale to nadal nie modelowa ekranizacja i tez sporo "zabili go i uciekł". Największy zawód Avengers, śmieszki w akcji, kompletnie nie wpisujący się w konwencje filmu. Nie jestem fanboyem DC, po prostu uważam, że mają sporo lepsze ekranizacje. Oczywiście mają też dużo gorsze takie jak Catwoman, Green Lantern czy Steel.

Dobrym niepoważnym filmem był Guardians of the galaxy ponieważ trzyma się tej konwencji od początku do końca, w innych filmach starają się to zrównoważyć co wychodzi po prostu przeciętnie. Modelowym przykładem jest tez Iron Man (1), Tony to Tony, cynizm wpisany jest w jego postać i Downey Jr. potrafi to zagrać ale śmieszkujący Thor, CAP czy Banner ? Odnosi się wrażenie jakby za długo przebywali ze Starkiem czego efektem jest Avengers. Kompletnie nie mogłem poczuć tego świata. Poza tym samo uniwersum jest niespójne fabularnie.

ocenił(a) film na 6
Dealric

Fail. Fate powstał przed Strage'em

Elongated Man > Mr. Fantastic;
Superman > Gladiator (Kallark);
Tarantula (John Law) > Spider-Man (Peter Parker);
Doctor Fate (Kent Nelson) > Doctor Strange
Deadshot > Bullseye;
Doctor Polaris > Magneto;
Amazo > Super-Adaptoid;
Alfred Pennyworth > Edwin Jarvis;
Perry White > John Jonah Jameson;
Joe Chill > Dennis Carradine;
Green Lantern Corps > Nova Corps;
Brotherhood of Evil > Brotherhood of Evil Mutants;
New Gods > Eternals;
Daily Planet > Daily Bugle;

Przykłady wzajemnego oddziaływania na siebie:
Fantastic Four > Doom Patrol > X-Men (The Chief > Profesor X);
Darkseid > Thanos > Mongul;

ocenił(a) film na 5
ash_williams85

I dalej, i dalej przechodzimy w absurd w którym coś niby jest kopią, bo ma jeden wspólny element ;)

ocenił(a) film na 6
Dealric

Hłe, hłe. Wiedziałem, że Cię wkurzę. Prawda jest taka, że żadna postać, czy to Marvela, czy to DC nie jest stuprocentowo oryginalna.

Z drugiej strony, gdyby nie Stan Lee nie podpatrzył Elongated Mana, zamiast Mr. Fantastica byłby kto inny (może gorszy), dalej, gdyby DC nie zerżnęło pomysłu z drużyną typu Fantastic Four, nie byłoby Doom Patrol, a bez koncepcji drużyny dziwolągów, których otoczenie niezbyt akceptuje, Stan Lee nie miałby na czym wzorować X-Menów. Dyfuzjonizm pełna gębą :D.

ocenił(a) film na 5
ash_williams85

Jednak trzeba przyznać , że jednak Marvel więcej skopiował od DC...Jeśli dobrze pamiętam sama drużyna Justice League powstała wcześniej - Marvel odpowiedział chyba rok czy 2 lata później Avengers...

Dealric

Mówisz o innych, że są fanboyami a po przeczytaniu twoich wpisów mam wrażenie, że jedynym fanboyem jesteś tu Ty.

ocenił(a) film na 6
Kolbe

Idąc tym tropem można wymienić całą masę innych postaci "domu pomysłów", które jakimś cudem za bardzo przypominają wcześniejsze postacie DC:

Elongated Man > Mr. Fantastic;
Superman > Gladiator (Kallark);
Tarantula (John Law) > Spider-Man (Peter Parker);
Doctor Fate (Kent Nelson) > Doctor Strange
Deadshot > Bullseye;
Doctor Polaris > Magneto;
Amazo > Super-Adaptoid;
Alfred Pennyworth > Edwin Jarvis;
Perry White > John Jonah Jameson;
Joe Chill > Dennis Carradine;
Green Lantern Corps > Nova Corps;
Brotherhood of Evil > Brotherhood of Evil Mutants;
New Gods > Eternals;
Daily Planet > Daily Bugle;

Przykłady wzajemnego oddziaływania na siebie:
Fantastic Four > Doom Patrol > X-Men (The Chief > Profesor X);
Darkseid > Thanos > Mongul;

Dealric

Sam jesteś fanboyem przegrywie.

wort801

Namor, czyli Sub-mariner jest jedną z najstarszych postaci komiksowych, wprowadzony w pierwszym zeszycie oznaczonym jako Marvel Comics, wespół z pierwszą wersją Human Torcha.

Co do filmów to pewnie będzie to na zasadzie kto pierwszy (będzie to pewnie Marvel) ten lepszy. Sama postać mi się nie podoba, Aquaman jest fajniejszy. Namor wygląda jak dupek.

Pasieka17

Mimo że jestem fanem marvela i też dc to też dla mnie Aquaman jest fajniejszy dzięki za wpis Pasieka17

ocenił(a) film na 5
Pasieka17

Bo Namor to jest dupek :D
Król, który bardzo dba o swoich poddanych i jest gotowy zarżnąć każdego kto by im zagroził. Do tego zimny i wyrachowany biorąc pod uwage, że jednocześnie jako krół Atlantydy wypowiedział wojnę Wakandzie (państwie którym obecnie rządzi siostra Black Panthera, a uprzednio którym sam rządził), a jednocześnie w ramach nowych iluminati współpracuje z Czarną panterą i razem radośnie niszczą sobie alternatywne ziemie ^^

ocenił(a) film na 6
Dealric

Jak myślisz - jest szansa na wprowadzenie postaci Namora w kolejnej, czwartej fazie filmów Marvela? Skoro Black Panther dostaje teraz własny film i dołącza do tego uniwersum, może i Namor się tego doczeka?

ocenił(a) film na 5
jokerkara

Ciężko stwierdzić, bo tak naprawdę cholera wie kto ma prawa do Namora.
Jeśli Disney to jest na to szansa. Problem w tym, że jest to mutant (więc w teorii Fox ma prawa), ale nie tylko, więc ciężko jednoznacznie stwierdzić.

ocenił(a) film na 6
Dealric

Fakt, nawet nie pomyślałem jak to zagmatwanie może wyglądać w przypadku niektórych postaci Marvela z tymi prawami do ekranizacji. A szkoda by było, żeby taka postać przeszła bez echa - bo ostatnio dużo czytałem o tych dwóch postaciach i zarówno Black Panther jak i Namor to jak się okazało ( a o czym nie miałem pojęcia - i zapewne reszta komiksowych laików także nie wie ) nie jacyś drugorzędni bohaterowie, tylko pełnoprawni herosi mogący konkurować z innymi, nawet najbardziej rozpoznawalnymi osobistościami z tego uniwersum.

ocenił(a) film na 5
jokerkara

Tak, oboje to pierwsza liga ;)

ocenił(a) film na 6
wort801

A Captain Marvel(Mar-Vell) i Superman(Kal El) albo Kobieta Kot i Czarny Kot