A więc dostaliśmy zdjęcie przedstawiające Aquamana/Mamoe z napisem "Unite the seven" czyli "Zjednoczyć siedem/siedmiu". Czy chodzi tu o zjednoczenie siedmiu oryginalnych członków Justice League, a może o zjednoczenie siedmiu mórz (w jeden ocean), ergo Aquaman dobry czy Aquaman zły ;) Uwielbiam podwójne znaczenia! Mam odnośnie tego pewną teorię, którą chciałbym się z wami podzielić ;) Uprzedzam z góry że będzie ona dosyć długa tak że... przygotujcie sobie coś do picia i przegryzienia i jedziemy! :)
Jak wiemy World Engine* wylądował na Oceanie Indyjskim* zaś samo terra-formowanie działało w obie strony (WE*/OI*<=>statek matka/Metropolis)
więc Metropolis nie było jedynym miejscem które ucierpiało, królestwo Aquamana także odniosło jakieś zniszczenia, być może ocean został zanieczyszczony w jakiś sposób przez formowanie i/lub zniszczenie WE* przez Supermana. Powód dla którego Aquaman zjawia się na powierzchni może być całkiem prosty ;) znalezienie i ukaranie ODPOWIEDZIALNEGO za zniszczenia/zanieczyszczenie królestwa Aquamana! O co mi się rozchodzi? Luthor będzie głównym złym w filmie Uważa on Supermana za zagrożenie i źródło wszelkiego zła a siebie za wybawcę i bohatera, będzie więc starać się przekonać do tego za wszelką cenę cały świat wliczając... AQUAMANA! Tak, napisałem to! Sprzeda on Arthurowi bajkę że za zniszczenia jego królestwa jak i Metropolis stoi jedna osoba -> Superman. Lex posłuży się Aquamanem by pozbyć się Człowieka ze Stali! Kryptonit w filmowym uniwersum DC póki co nie istnieje (być może Luthor eksperymentując z technologią Kryptonu stworzy go pod koniec lub w trakcie filmu?) więc Superman jest praktycznie niepokonany tylko że.... Aquaman jest w posiadaniu MAGICZNEGO królewskigo trójzębu Posejdona! Wyobraźmy sobie teraz Aquamana walczącego z Supermanem i w sumie spuszczającego ostre manto nieodpornemu na magię Synowi Kryptona! W tym czasie Bruce Wayne siedzi w swojej Bat-jaskini i ogląda ich walkę na jednym z wielu ekranów, widzi że Superman z którym się poróżnił dostaję tęgi oklep, spogląda na swój pancerz i wypowiada coś w stylu "Zbudowałem go przeciw NIEMU, oby dała radę gościowi z trójzębem" ^^, po czym zabiera się za zbrojenie się i leci pomóc Supermanowi w walce z Aquamanem! Wyobraźmy sobie jak EFEKCIARSKO i NIESAMOWICIE musiałaby wyglądać ta walka, orgazm dla oczu! A więc 3 herosów się ze sobą ściera a Lex zaciera łapki :) W tej właśnie chwili wkracza Wonder Woman (która jakoś dowiedziała się o planach Luthora), rozdziela naszych bohaterów i przekonuje ich że za wszystkim stoi Lex. Nasz łysy geniusz przeczuwając taką możliwość ^^ napuszcza na nich Bizarro Zoda/Doomsdaya(stworzonego z ciała Zoda nad którym badania pokazywanie były w przeciągu filmu). Dostajemy drugą( obstawiam że jedyna walka Bafflecka i Supervilla jaka ukaże się w filmie będzie słowną, i że jedyne co film zaczerpnął z TDKR Millera to właśnie pancerz a konflikt tych dwóch będzie przypominał World's Finest) Nasi bohaterowie po długiej, dramatycznej i brutalnej walce z Ultimatem wtrącają Luthora do paki(dalszy jego wątek rozwinięty w SS) podają sobie ręce na zgodę i dochodzą do wniosku że przy tego typu zagrożeniach jeden heros nie wystarczy tym samym kładąc podwaliny pod JL. Co do Cyborga, miał tylko cameo, ulega wypadkowi i pod koniec filmu dopiero staje się Cyborgiem by w JL przyłączyć się do reszty. B-Man po tajniacku buduje Wieże, Sups wraca do Metropolis, WW dalej uczy się o naszym świecie (czyli jak w originie) by stanowić pomost pomiędzy Temiscyra a światem współczesnym. Aquaman zaś wraca do Atlantydy i zastaje swojego brata, Orma zirytowanego i wkurzonego(mało napisane) na to że zamiast ukarać powierzchniowców za zniszczenia, bara się z nimi i wchodzi w konszachty ;) Jak wiemy solowy film Aquamana ma wyjsc po JL a więc jadąc dalej.... :) W JL pt.1 Aquaman zostaje wezwany do pomocy co tylko irytuje Orma jeszcze bardziej, dostajemy do tego scenę w której mógłby przekonywać generałów/dowódców że Arthur jest słaby, daje sobie wchodzić na głowę powierzchniowcom i nie dba o dobro Atlantydy. Pod koniec JL pt. 1 Aquaman wraca pod wodę, do domu, Orm(teraz Ocean Master) podstępem odbiera mu Trójząb i nakazuje wtrącić do lochu :) Tu JL się kończy, wątek zdrady Orma i walki o Tron Braci rozstrzyga się w solowym filmie Aquamana może nawet noszącego nazwę Tron Atlantydy. Może dostalibyśmy scenę niczym ta z JLU :)
w której Arthur by uratować siebie i swojego synka odcina sobie dłoń ostrym zdobieniem pasa (HARDCORE AQUAMAN) :D
dla tych co nie widzieli :)-> https://www.youtube.com/watch?v=B8m6WxvZHmo
Jeśli Snyder (wiemy jak on kocha Aquamana, wątpię by nie skusił się na reżyserię filmu o nim :) ) wykorzysta motyw z odcięciem własnej dłoni to:
-zamknie pyszczydła wszystkim pipkom mówiącym "Aquaman sucks" po wieki wieków :)
-otrzymamy pełny wygląd Aquamana z lat 90' z HARPUNEM zamiast dłoni, hell yeah!
Wiem że za mało wiemy by spekulować (do diabła z wami Snyder, DC i WB :D) i snuć takie teorie ale co tam. Co o tym wszystkim sądzicie? Macie jakieś własne teorie, pomysły? Piszcie! Będziemy mieli czym zabić czas oczekiwania na premierę "Batman vs. Superman: Dawn Of Justice" !
Co do tej dwuznaczności z "Unite The Seven" trzeba jeszcze dodać słowa Snydera odnośnie trójzębu ;) :
“The cool thing with Aquaman is his trident – people don’t realize that can actually cut the flesh of Superman if they came in contact. That’s a thing that’s in the canon. And he’s super strong, because of course he can exist at these super deep depths so when he comes up here he’s like… he’s crazy strong. Anyway, not to say he’s in my movie or anything like that but… he has the potential to be bad ass, that’s all I’m saying.”
Może coś być z tym na rzeczy :) Faktycznie, Zack wcześniej zaprzeczał jakoby Aquaman miałby się pojawić w BvS, po co więc wspominał o tym że jego trójząb MOŻE przeciąć ciało Supsa? Czyżby faktycznie miał mieć jakiś pojedynek z Esem?
No wątpię by coś były mu w stanie zrobić :P Taki rekin by chyba sobie zębiska na pośladku Esa złamal ^^ Dobrze że rosną im przez całe życie... zazdroszcze tego rekinom :P Po co Aquaman ma ryzykowac zycie bidnych zwierzatek skoro moze posiekac Esa swoim tridentem :P
Ciekawe teorie przyznaje :)
-Ale według plotek Batman w zbroi z kryptonitu przynajmniej przez chwilę będzie walczył z Super-manem.
-Mnie teraz interesuje zakres jego mocy czy zostanie zmieniony na potrzeby filmu czy nie no i wygląd jego królestwa.
Tak jak napisałem, ja liczę ze jedyna walke jaka Batman stoczy z Supermanem okaze się słowną. Licze na coś w stylu World Finest aniżeli The Dark Knight Returns Millera bo jeszcze szlag mnie trafi jak w filmie Batman pokona Supermana. A tak Batman przygotowałby sobie zbroje na Supka której jednak byłby zmuszony użyć ni po to by go załatwić lecz po to by mu pomóc. Chyba że było by tak że i Batman/Wayne dałby się oszukać Luthorowi i wraz z Aquamanem stawić czoła Supsowi a WW stanęła by dla równowagi po stronie Supermana. Zauważ też że dawniej to Superman ZAWSZE stał na samym środku jako lider JL, teraz robi to Batman...
Sam chciałbym zobaczyć walkę Aquamana i Supermana. Jak napisałem, nie chodzi o to że Aquaman będzie zły, on zostałby WYKORZYSTANY/OSZUKANY przez Luthora :) Pamiętajmy że ten Aquaman jest wzorowany na tym z lat 90, a ta wersja nie była jakaś rozmowna i łagodna jak ta z DCAU, jak oglądałeś serial Justice League Unlimitted, to powinieneś pamiętać tam Aquaman (właśnie ten z 90') był szorstki, uparty i w gorącej wodzie kompany, najpierw przebijał trójzębem, później zadawał pytania :D
Ja byłbym za WW & Es vs B-man i Aquaman :D Jesli film bedzie trwal ponad te 2 godz i 30 min (na co sie zapowiada) to bedzie wystarczajaco czasu by Aquaman i WW zostali ustabilizowani i odegrali jakis konkretniejsze role. No cholera, ten motyw z oszukanym Aquamanem wpuszczonym przez Lexa w maliny i napuszczonym na Esa bylby niezlym plot twistem, niby bohater ale robil by za oponenta dla Esa by pod koniec wspolnie rozlozyc Doomsdaya ;D to bylo by cos ;) Jak myslicie z kim sparuja WW? (wiem glupio o tym myslec tak czesnie, ale co tam) W serialach animowanych parowali ja z B-manem tak jak i w starszych komiksach, w nowych komiksach i filmach animowanych paruja ja z Esem. Ja za to chetnie zobaczylbym ja u boku WLASNIE Aquamana w uniwersum filmowym ! cos jak we Flash Paradox (tyle ze bez takiego bad endu ^^)
No Sups ma Lois więc odpada, w sumie WW nigdy mi nie pasowała do niego, to samo z Batmanem. I Clark i Bruce mają swoje idealne połówki -> Lois Lane i Seline Kyle (tylko ja chciałbym zobaczyć nową wersję kobiety kot? Tej w stylu uniwersum z gier Batmana ;3?)
W sumie Aquaman i Wonder Woman.... oboje przedstawiciele starożytnych cywilizacji robiący za pomost z naszym światem... ni mnie to ziębi, ni grzeje, aczkolwiek byłoby fajnie gdyby budowali relacje pomiędzy członkami grupy tak jak w JLU (będę się do tego odwoływać cały czas bo dla mnie ten serial to majstersztyk :P za łebka wraz z ojcem oglądaliśmy z zapartym tchem :D). Pamiętam jak prze cały pierwszy sezon budowano romans GL z Hawk Girl(uwielbiałem jej głos), i ostatni jego odcinek gdy po raz pierwszy ściąga ona swój hełm :D Człowiek myślał jak był mały że taką ma głowę a okazało się że z niej taka sexi laska jest pod maską że masakra :P
-> https://www.youtube.com/watch?v=jlP68mJqpKE
Różne źródła mówią że Aquaman będzie miał raczej bardzo małe cameo a nie jakiś duży wkład.Do tego myślę że Lex nie zostanie pokonany,a zostanie prezydentem USA,co dałoby mu kontrolę nad Suicide Squad.
Można na tym spekulować, przecież początkowo w SS Lexa miało w ogóle nie być. Być może SS będzie jego pionkiem w grze a może będzie jednym z celów do likwidacji lub ochrony. Być może Lex odwalą szopkę z Doomsdayem jak w JLU tzn. zaprojektują coś a'la statek obcych z zamkniętym w środku potworem, wystrzelą w tym na orbitę tylko po to żeby znów spadło na Ziemię i wyglądało jakby sam się rozbił ;) W taki sposób Lex może umyć ręce od rzezi :) Jeśli film będzie tak długi jak się zapowiada nawet małe te 15-20 minut na 3h filmu by wystarczyły by ustabilizować Aquamana i WW i jednocześnie dać im coś ważniejszego do zdziałania ;)
tu masz wyjaśnienie, podawałem ten link w pierwszym poście ;)-> https://www.youtube.com/watch?v=B8m6WxvZHmo
strój aquamana jest fajny ale czemu nie jest blondynem? z tego co wiem to jest to bardzo ważne w jego historii. Moim zdaniem taki jego wygląd byłby w filmie idealny :) http://www.flickeringmyth.com/wp-content/uploads/2014/08/jason-momoa-aquaman.jpg
Akurat kolor włosów u Aquamana nic nie znaczy, to nie ma takiego związku z jego pochodzeniem czy zdolnościami jak w Dragon Ballu :P
Właśnie że nie :) Jego matka była wygnana z Atlantydy i zakochała się w latarniku. W New 52 tak mniej więcej wygląda jego Origin ;) Jego matka była przyobiecana królowi ale na boku miała romans z latarnikiem ;) Kolor włosów blond, nie jest musem dla tej postaci ;) Chwała Panu że Snyder czerpie z wersji Aquamana z lat 90' bo jak dotąd jest najlepsza.