Miałem okazję obejrzeć ten film za połowę ceny (środowa promocja w Cinema-City). Gdybym musiał za niego zapłacić choć złotówkę więcej to raczej nie byłbym zadowolony.
Sztandarowe amerykańskie kino współczesne - film nielogiczny, ale przewidywalny, przepełniony patosem z bohaterami płytkimi jak letnia kałuża. Z mojej perspektywy sprawę ratuje jedynie to, że fabuła zawiera kosmitów, a ja mam sentyment do tej tematyki przez wzgląd na X-Files i że na ekranie można obejrzeć całkiem ładne efekty specjalne.
Dla odmóżdżenia nawet się nadaje, chociaż chyba lepiej w tym celu zaczekać na Avengersów.