Takie mam wrażenie po obejrzeniu tego filmu, niby film czysto rozrywkowy, ale pewne sceny są
zadziwiająco dobre i przemyślane, żeby potem zobaczyć coś absurdalnego:/
Co mnie najbardziej zirytowało:
- pijaczek i menel z baru, zostaje bohaterem narodowym i znakomitym dowódcą, po prostu SZOK!
To teraz jak idę do sklepu i widzę nawalonego pana Edka i winem, nigdy nie odmówię mu
pożyczenia 5zł na kolejną flaszkę bo być może facet będzie dowódcą okrętu wojennego. Szcun i
podziw...
- ten sam menel i pijaczek zarywa dziewczynę przez pokazanie jakim to jest wesołym pijaczko-
złodziejem, i ona na to poleciała xD! Ręce opadają:/
- pole siłowe obcych, nie wiem w jakim filmie to wymyślono po raz 1, ale to zawsze powoduje że
nasi obcy są niezniszczalni praktycznie. Jak nas kiedyś ktoś zaatakuje i włączy to swoje pole
siłowe to możemy od razu założyć że mamy przegrane:/ Niech naukowcy Obamy lepiej znajdą
sposób na pokonanie takiego dziadostwa bo przez takie filmy można się niezłego strachu najeść:(
- spodziewałem się że Admirał Liam pokaże nam tutaj w boju swój okręt, a tu proszę pole siłowe
akurat zatrzymało się przed ich statkiem i facet mógł sobie zrobić przerwę i zobaczyć co się
stanie, bo przecież nikt nie zna sposobu na pola siłowe:/ A tak zapowiadał w zwiastunie że ma
bronie przygotowany, spluwy naładowane i nic nie miał do roboty
- nasi Obcy mają tylko 2 bronie, 2 BRONIE?! Te latająco/jeżdżące kulki, i wybuchające puszki.
Nic tylko by w kółko strzelali tymi puszkami.
- Rihanna. Rozumiem że chcieli być oryginalni i zamiast Michelle Rodriguez dać trochę nowości
ale to im po prostu nie wyszło.
- Ojciec Rihanny, nie wiemy skąd ani jak ale po prostu wiedział że obcy przybędą, widzę że facet
jest lepszy od Antoniego Macierewicza. Wie ale nie powie.
- sposób oceny przez obcych tego co jest złe a tego co jest dobre, zielone dobre i miłe, a
czerwone złe i niebezpieczne, tą ich technologię mamy w naszych sygnalizatorach
Ale są też i pozytywne wrażenia;
- efekty specjalne, idąc na film z pozycją efekty na 1 miejscu to niema co narzekać, naprawdę
ładnie to zrobili
- obcy, w końcu najechało na nas coś co nie wygląda jak jakieś wynaturzenie, a takie podobne do
ludzi(był motyw w filmie że wyjaśniali że ten sygnał był wysłany na planetę która jest w takiej
samej odległości od słońca jak nasza ziemia, i to jest tutaj bardzo logicznie wyjaśnione i
przedstawione) podobał mi się ten pomysł
- cel i zachowanie obcych, wiem że niektórzy uważają to za wadę tej produkcji, ale według mnie
film pokazał tu wyjątkowość, taki inny punk widzenie, to zaskakuje w pewnym sensie i prowadzi
do większej dyskusji oraz wielu pytań ,tutaj duży + za pomysł :)
-nawiązanie do gry w statki, no powiedzmy że nawiązali w jakimś stopniu
Film nie powalił mnie na kolana jak to było w przypadku Transformersów(mówiąc o takim gatunku
filmów), ale parę scen mu się udało.
To tyle ocena: 6/10