Ktokolwiek wpadł na pomysł zatrudnienia jej w tym filmie powinien iść natychmiast do spowiedzi.
Ruhanna wypadla calkiem calkiem, mile zaskoczenie, idealnie dopasowana wlasnie do roli takiej battle girl. :) mimo ze wczesniej cisnalem po niej ostre pociski jak widzialem ja na bilboardach i tekturowych dekoracjach w kinie a jednak po seasnie mile rozczarowanko :)
Nadaje sie :)
Nie wiem wg jakich kryteriów oceniasz grę aktorską poszczególnych aktorów w filmach, ale wg mnie łyżka do zupy wzbudza więcej emocji niż gra rihanny.
łyzka wzbudza wiecej emocji niz steven ale i tak go lubie :)
czego oczekiwales po jej kreacji? wystapila w kilku scenach, texty ze scenariusza byly calkiem niezle. Ciezko sie doczepic do gry aktorskiej bo nie bylo tak na prawde okazji do wykazania sie... wiecej luzu :)
A ty jakies mial bys emocje na twarzy podczas strzelania z 50 kilogramowej giwery do statku obcych wielkosci medison square garden? :)
Ps. staram sie nie oceniac gry aktorskiej, bo albo film mi sie podoba albo nie i tyle w temacie :) Z resztą naocenialem sie w latach 2004-2007 teraz juz mi sie nie chce :)
Chodzi o ,,calosc,, :) Film jest spojny i nic nie odstaje od reszty. Jednym zdaniem ,,porzadne kino rozrywkowe,,
Oczekiwałbym od niej nie musieć oglądać jej w tym czy innym filmie. Ja nie potrafię śpiewać więc tego nie robię. Ona też nie powinna grać w filmach, bo zwyczajnie się do tego nie nadaje. Ale wiadomo pop-gwiazdki mają swoje przywileje.
Film wdg mnie bardzo dobry, aczykolwiek "twardość Rihanny" była zagrana jakby 60 kg patyczak chciał grać groźnego napastnika wagi cięzkiej :D Myślę, że to najlepsze porównanie :D
Innymi słowy znalazłbym 100 innych aktorek, które zagrałyby lepiej od Rihanny.