Wstąp do armii USA to może dochrapiesz się walki z kosmitami ;)) Typowy propagandowy film dla młodego pokolenia, mający na celu zachęcić do poklasku i akceptacji dla wyścigu zbrojeń. Oklepany do bólu, amerykański schemat kultu bohaterszczyzny, ale za to lepszy o gwiazdkę od całkiem pustego emocjonalnie Prometheus ;)) Rihanna poszerzyła swoje znajomości o grube ryby Hollywood. Rihanna w armii wow, lepiej nie zadzierać z nią, bo imperium pogromców czerwonoskórych można rozgniewać, a i nawet plemię pigmejów pochwyci za dzidy ;))