Tak naprawdę to jest to dziennik z podróży do Chin przed igrzyskami z 2008, którego autor zatrzymał się u znajomych prowadzących klub punk-rockowy D-22 w Pekinie. Za dużo w tym filmie wypełniaczy (typu picie alkoholu i syropu przeciwkaszlowego) aby jako traktować go jako poważny dokument muzyczny.