Moim zdaniem to moze być ważny film - ze względu na poruszenie problemu -chcę mieć dziecko, gdzie posiadanie dziecka jest postrzegane jak posiadanie zwierzątka i nie robi dużej różnicy wiek, to też zdarza sie wśród 30latek!
Drugi problem to trudne relacje między matką a córką, wcale nie jest rzadkie, że matki rywqalizują z córkami - tu ma być matka, która podrywa chłopaka córki.
No i wreszcie -mam wrażenie,że jest bliższa oryginałowi młodzież w filmie, bardziej autentyczna niż w większości filmów, ale zobaczymy!!
Ale jak ktoś musi czuć się samotny i niekochany żeby sprawić sobie takie "zwierzątko" ?? I matka podrywa jej chłopaka??? Hardcore O.o Prawie jak Trudne Sprawy xD Ciekawe czy takie rzeczy tylko w Polsce się dzieją xD
Wydaje mis ie, ze takie rzeczy dzieją się wszędzie na całym świecie, ale ważne że o tym się mówi (mimo wszystko) a nie tylko zamiata pod dywan... na filmy taki jak Bejbi blues to powinni chodzić rodzice ze swoimi nastoletnimi pociechami, na pewno by nie zaszkodziło.
Mówisz że powinni, tak profilaktycznie :) Przede wszystkim to powinni z nimi spędzać więcej czasu, rozmawiać :P Ale taki film to dobry początek :)
To , że powinno się więcej czasu spędzać z dziećmi i przede wszystkim więcej rozmawiać to podstawa, ale chętnie zobaczę ten film, na razie sama bo córka jest za mała, ale mam nadzieję,że może dodatkowo czegoś mnie ten film nauczy???Kto wie???
Trochę to przerażająca, jestem ciekaw tego filmu. Ja jak bym się dowiedział,ze moja nastoletnia córka jest w ciąży, to... nie wiem co bym zrobił!
Niewątpliwie, ale czy bym potrafił? To dość przerażająca wizja własnego dziecka w roli rodzica i to tak wcześnie!
O problemie mówi się od jakiegoś czasu przy okazji extramalnych zdazeń jak tatuś lat 13 - masakra! Bez dwóch zdań potrzebny do poruszenia temat.
to o czym piszesz nie ma wogóle nic wspólnego z problemem jakim jest baby blues. posiadanie dziecka jako kaprys to nie jest zjawisko związane z baby blues'em.
Baby blues — to tzw. stan obniżonego nastroju, który w pierwszych symptomach przypomina depresję poporodową. Pojawia się w trzeciej lub czwartej dobie po porodzie, zwłaszcza u kobiet rodzących swoje pierwsze dziecko. Powodują go przede wszystkim zmiany hormonalne (spadek poziomu progesteronu i estrogenów – ich poziom w ciąży był bardzo wysoki). Stan ten objawia się niepokojem, zmiennością nastrojów, silnym poczuciem zmęczenia. Baby blues różni się od klasycznej depresji poporodowej tym, że po kilku tygodniach mija bez śladu. Jeśli jednak objawy zamiast zanikać, narastają, należy skontaktować się z lekarzem. Może to bowiem oznaczać, że kobieta cierpi na depresję i wymaga pomocy specjalisty. Syndrom baby blues jest zjawiskiem dotykającym około 50-80% kobiet po porodzie.
WIęc jeśli film porusza kwestię rodzenie dzieci jako zachciankę to powinien mieć inny tytuł. Filmu nie widziałam, ale mamnadzieję, że chociaż częściowo przxedstawi problem prawdziwego baby blues'a, gdyż jest to poważny problem, który doświadczyłam na sobie.