Malutko o faktach, dużo gadania przemów i bronienia się przed zarzutem, że bohater broni tych ludzi tylko dla pieniędzy. Nie ma przybliżenia poszczególnych spraw, okoliczności, argumentów, bezstronności albo czegokolwiek. Jest za to gadanie jak go dziecka, że gdy ktoś umiera, to już nie przeżyje reszty życia. Dzięki.
A temat pracy w policji jest wyjątkowo ciężki. Nie dokładajcie swojej niekompetencji, bo tylko przeszkadzacie, ok? Widzieliście nagrania, gdzie napastnik nagle wyciąga broń na policjanta? Ja często dopiero przy powtórkach to widzę, a dany mundurowy wychwycił to za pierwszym razem. I zdążył strzelić pierwszy, albo chociaż się odsunąć. Sprawa tej kobiety, co niedawno użyła broni zamiast teasera też jest – ani słowa o tym np. że to kwestia niewystarczającego szkolenia. Ale po co brać pod uwagę szerszy obraz, wszystkich za kratki i miliony odszkodowań. Tak zbudujemy lepszy świat.
Nawet w sumie mam wątpliwości, czy sam Crump dobrze tu wypada. A jemu chyba szacunek należy się bezapelacyjnie, tylko tego w samym dokumencie nie bardzo widać…