Ema, czytałem Beowulfa w tłumaczeniu z Armoryki - to bardzo archaiczny, trudny w odbiorze tekst ktorym fascynował sie miezy innymi taki jezykoznawca jak Tolkien - Samaug i jego kupa złota to zaczerpnięcie bezposrednio z "Beowulfa".

wg. tekstu pierwotnego - historia beowulfa to doyc czarnobiala opowiesc o walce meskosci i odwagi ze zlem i przeznaczeniem.

Adaptacja ta (B&G) wyciaga wiecej z tekstu i stosuje zabieg "jak to moglo byc naprawde, na czym wyrosla legenda". Naturalnie film to tylko 1/2 historii spisanej.

Oprocz oryginalu, czytalem kilka tekstow o tym dziele, oraz wariacje GRENDEL - czyli bardziej rozprawke filozoficzna niz historie oczami Grendela.

Nowej knigi opartej na scenariuszu animowanej wersji Beowulfa nie czytalem.

Najnowszy animowany Beowulf jest chyba blizszy poziomowi intelektualnemu odbiorcow pierwotnej opowiesci.

Warto zobaczyc ten obraz.

Dzięki za odpowiedź, zgadzam się, że film nawet w połowie nie oddaje historii. Tekst jest tragiczny, muszę znać niestety oryginalną staroangielską wersję (dobrze, że są tłumaczenia na współczesny angielski ;))
Obejrzałam dziś animowaną wersję, tą też zamierzam dla porównania.

Beowulf jest pd wieloma wzgledami ciekawy (mowiac o tekscie) niemniej bardziej jako studium epoki, mentalnosci legend itp - niz historia, bo abstarhujac od arachicznegio jezyka, skladni itp. Historia nie jest prowadzona do konca tak jak do tego przywyklismy - mam jednak teraz jakies kanony - caly czas zastanawiam sie czy to przez to literatow bylo wtedy zdecydowanie mniej i "poziom wladania slowem" nie byl tak wysoki (naturalnei w tej czesci swiata) , czy moze to nieco odmienne spojzenie. Pokolenia sie jednak zmieniaja. Sama histora to opowiasta jaka snuli germanscy najezdcy przy ognisku gromiacy brytow. To usten dziedzictow. Jesli interesuje Cie ten temat i masz duzo silnej woli to polecma Brain Bates'a ktory napisal knige "Real middle-earth" wydana pod mylacym i przywodzacym na mysl tajemnice typu kod da Vinci czy terie spiskowe tytulem "mity, magia i tajmenice sredniowecza". Kniga naturalnie tyczy sie wczesnego sredniowiecza i czasow kiedy Sasi "wprowadzali" sie do celtyckiej Brytanii, ktorą opuscili z kolei Rzymianie. Potem byli wikingowie i ich potomkowie z Normandi:) Hitlerowi sie na szczescie nie udalo. Kolejne udane inwazje na Wielka Brytanie to imigranci z dawnych kolonii UK i nasi rodacy:)

Intereusja Cie ten okres czy historai Beowulfa?