Dlaczego nie przepadacie za tym filmem? Rozumiem, że komuś może nie podobać się taka
tematyka i w ogóle lubi musicale itd. Ale tak na prawdę to nie wiem o co wam chodzi?
Przynajmniej inny koniec niż zazwyczaj jest więc plus dla filmu no i obcy z dużo bardziej
zaawansowaną technologią nie są daremni co zazwyczaj bywa. Jedyne do czego można się
doczepić to te zastępowanie mózgów^^ Ale chyba taki szczegół nie przesądza o całym filmie
co nie?
Film jest beznadziejny. Dużo idiotycznych scen, zupełnie bez sensowne rozwiązania. Do tego jedyny mózg, którego nie udało się przerobić i walczy z obcymi, czyli oczywiście główny bohater... Film jest żałosny, zupełnie bez sensu. Efekciarski, nic więcej.
Dopiero po przeczytaniu tego komentarza zrozumiałam końcówkę filmu...
Jak dla mnie to było jakieś pomylenie z poplątaniem... Po co oni te mózgi im brali? Własnych nie mieli?
Według autora chyba właśnie tak było. Tzn. istniała jakaś forma życia albo formy, które żeby się rozmnażać potrzebowały mózgów innych form życia. I dlatego przyleciały na Ziemię aby się rozmnożyć i prawdopodobnie przejąć planetę. Jak dla mnie debilizm.
Jeżeli byś oglądał dokładnie cały film to byś wiedział ze mózgi ludzkie były im potrzebne do naziemnych psów "sługusów". Autor pokazuje że nasze mózgi idealnie nadawały się pod bycie posłusznymi kosmitą. Poza tym cała ras kosmitów wyglądała zupełnie inaczej niż te psy. Ale jeżeli się ogląda film przez pryzmat innych to nie dziwi mnie fakt ze nie byłeś wstanie tego zrozumieć. Zresztą jeżeli na tym portalu Zielona Mila nie ma 10 gwiazdek to tylko świadczy o ilości dzieci spod znaku Supcio Filmików. Mam nadzieje że do nich nie należysz... chociaż nadzieja matka głupich...
Ja się nie czepiam, ale ty oceniasz ocenę przez pryzmat ocen innych filmów - czy twój gust jest jakimś konkretnym wyznacznikiem czy po prostu nie lubisz jak inni mają swoje zdanie?
Popieram, nie którzy muszą sobie zdrowo pogadać by dośc do jakiś wniosków... czyli:"... a może oto chodzi w filmie..."
Prawdopodobnie większość osób oceniająca ten film jednak taki gatunek preferuje. Nie przypuszczam, aby ktoś kto nie lubi filmów s/f na takowy się wybrał, więc nie jest to chyba kwestia upodobań. Film był beznadziejny, pozbawiony logiki i sensu. Przed II częścią uchowaj mnie Panie. I przed niebieskim światłem również....brrrr