PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10005829}

Bez wahania

Brazen
2022
4,2 5,7 tys. ocen
4,2 10 1 5682
1,0 2 krytyków
Bez wahania
powrót do forum filmu Bez wahania

Obejrzenie tego filmu skłoniło mnie do założenia konta na filmweb. W kilku słowach postaram się opisać co przeżyłem podczas oglądania. Nie będę hejtował produkcji choć przyznam, że była bardzo kiepska (2 może 3/10). Może jakiś reżyser czy producent przeczyta co napisałem i weźmie to sobie do serca. Nie lubię produkcji które robią z ludzi idiotów. W tym filmie wybitnie to było widać np. w scenach gdzie policja nie próbowała nawet wykluczyć siostry zamordowanej desiree, która znalazła ciało (to może i formalność ale zabrakło takiego wątku dla urealnienia całości). w momencie przesłuchania podejrzanego o zabójstwo 2 ofiar policja pyta tylko o miejsce pobytu podejrzanego tylko w czasie kiedy popełniono pierwsze morderstwo, nie zważając na to co robił w czasie drugiego, alb w czasie pokazu na kamerce wszyscy policjanci wyjeżdżają z miejsca zasadzki żeby zatrzymać mordercę w jego kryjówce zamiast zaczekać na niego lub pojechać kiedy przynęta będzie bezpieczna(te przykłady zapamiętałem najbardziej, ale takich można mnożyć w tym filmie). Drętwy wątek biznesu erotycznego, który został prawdopodobnie celowo spłycony do minimum, żeby film mieścił się granicach norm wiekowych był kolejnym niepowodzeniem. Trzeba było wybrać inne tajemnicze hobby siostry głównej bohaterki. Pisząc scenariusz do kryminału wypadałoby zrobić jakiś research na temat pracy w policji i innych aspektach, których zamierzamy w filmie dotknąć. W tej produkcji zdecydowanie tego zabrakło. Gra aktorska na poziomie mocno średnim, ale przy tak słabym scenariuszu nawet najlepsi aktorzy na świecie nie uratowaliby tej produkcji. Nie mogę również pominąć faktu, że dla fana seriali i filmów kryminalnych o seryjnych zabójcach (i prawdziwych historii o nich) to dzieło jest bardzo przewidywalne. Pierwsza ofiara ginie w 21 minucie filmu, 10 minut później miałem już pierwszego głównego podejrzanego, który na koniec okazał się być mordercą (prawdę powiedziawszy podejrzewałem go już wcześniej zanim doszło do morderstwa). Ostatnia kwestia to wątek romansu głównych bohaterów. Na siłę wepchnięty w scenariusz, bo "musi być" w takim filmie, napisany chyba w 5 minut na szybko na kolanie w czasie kręcenia zdjęć. Jestem szczerze zdegustowany, że coś takiego powstało. Zastanawiam się, że ktoś w trakcie nagrywania nie zwrócił na to wszystko uwagi. Nie polecam, szkoda czasu. Chciałbym, żeby coś podobnego już nigdy nie powstało w profesjonalnym biznesie filmowym.
Producent nie może być z siebie dumny.

Bartosz_Kiszka_filmweb

Rzeczywiście skromna ta 'recenzja', szczególnie intelektualnie. Oglądasz nieuważnie, a potem masz pretensje do twórców, do tego widać, że niedzielny z ciebie widz skoro tak zaszokował cię swoją prostotą fabularną ten film jakby to było rzadkie zjawisko. O takim kanale jak Lifetime Channel, na którym dosłownie takie same filmy lecą od lat co tydzień pewnie nie słyszałeś, także z z przykrością informuję, że takie rzeczy powstawały, powstają i będą powstawać i żadnego producenta nie interesuje zdanie jakiegoś anonimowego typa z forum internetowego, który nie rozumie jak ten biznes działa i do kogo takie filmy są kierowane i dlaczego powstają. Film cieszy się dużą popularnością na Netfliksie, a do tego został mu sprzedany i jest to 'Netflix Exclusive', także producent to może być z siebie wybitnie dumny. A co do fabuły, to nic dziwnego, że siostra nie była rozważana jako podejrzana skoro w momencie zabójstwa była w towarzystwie policjanta, co niewątpliwie od razu ustalono kiedy coroner podał godzinę zgonu. Gdybyś oglądał uważnie, to byś dostrzegł, że 'pokaz kamerki' został zakończony bo sprawca został ustalony i kapitan policji poinformowała o tym główną bohaterkę i kończąc sprawę. Dlatego 'cała policja' pojechała do domu sprawcy. Siostra zamordowanej sama na własną rękę i nie informując nikogo zdecydowała się prowadzić dalej transmisję. Gdyby policja o tym wiedziała, to pewnie by kogoś zostawiła w jej domu dla bezpieczeństwa. To prosty thriller dla amerykańskich i kanadyjskich Grażyn, więc musi być prosty jak konstrukcja cepa, a ty się pultasz z oburzenia jakby to miał być mega poważny kryminał z nie wiadomo jakimi ambicjami.