UWAGA SPOILER!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Czegoś jednak brakuje mi w tym filmie...brakuje jakieś chemii pomiędzy bohaterami,nie czuć tego napięcia,ona w zasadzie jest cały jest na nie a jednak w końcu to ona doprowadza go do stosunku! po co? żeby w końcu się odczepił od niej?albo robimy film o uczuciu albo nie! anglojęzyczny tytuł filmu to Taboo, domyślam się że to aluzja to filmu porno o podobnej tematyce z roku 1980, tam napiecia miedzy bohaterami były dużo większe...

tolerancja kazirodztwa?! no to pogratulować ci takiej dużej tolerancji!

Skąd to zdziwienie? Lewactwo chce wszystko "tolerować". Niedługo będą filmy o tym jak facet zakochuje się w kozie i chce zalegalizować ten "związek". Wszystko przed nami ... oczywiście w imię "tolerancji".