PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=863035}

Biały Tygrys

The White Tiger
6,7 12 606
ocen
6,7 10 1 12606
6,4 14
ocen krytyków
Biały Tygrys
powrót do forum filmu Biały Tygrys

Dziwna to historia ...

użytkownik usunięty

... gdzie się usprawiedliwia a wręcz afirmuje morderstwo. „Bohater” jest pozbawiony empatii dla swojej klasy. Wybiera najkrótszą z dróg. Drogę pozbawioną wysiłku czy inteligencji. Korzysta tylko z okazji, w okrutny, atawistyczny sposób.
Historia miała pokazać, jak wyższa hinduska kasta wykorzystuje ubóstwo i brak wykształcenia klasy biednej. Ale coś wyszło nie tak. Balram ociera się o osobowość socjopatyczną. To on swoich pracodawców zaczął traktować jak rodzinę. On narzucił takie relacje. Wrósł w nich jak pasożyt i nie dał się usunąć. A mógł, nie raz, nie dwa swoje życie zmienić w sposób uczciwy.
Śmierć dziewczynki nie zrobiła na nim najmniejszego wrażenia. Potraktował ja jak rzecz, której rodzice się nie doliczą. Kierowcę wygryzł z posady, by zająć jego miejsce. Traktując w ten sposób ludzi, jednocześnie sam chce być traktowany uczciwie.
Z zimna krwią planuje i morduje człowieka, który przecież go nie skrzywdził. Jego wina było to, że miał pieniądze. Czy to usprawiedliwia morderstwo?
I te rozbieżności. Przez całą historie tłumaczył swoje postępowanie obawą o rodzinę. Że to te „cugle” trzymały go w takim stanie. By, suma summarum jednak siebie postawić ponad i cugle zerwać. Niespójne to. I do tego ni krzty wyrzutu sumienia. Niby nie jest z tego dumny, ale tez się nie wstydzi. Całkowicie się usprawiedliwił, redukując dysonans poznawczy innym, wg jego zasad, właściwym traktowaniem pracowników. W swej głupocie nie mając świadomości, że fortuna kołem … I, że kiedyś, ktoś, jak on …
Film, jak już wspomniałam ma dziwny przekaz. Jest niespójny,z logicznymi dziurami i chaotyczny. Na żadnym etapie tej historii postać Balrama nie wzbudziła mojego współczucia. Jest konformistą i oportunistą. I o wiele bardziej zaangażowała mnie historia Ashoka i jego żony. I to Ashoka, jako ofiary ambicji „po trupach” było mi żal. Nie zasłużył na taką straszną śmierć. W ogóle na śmierć nie zasłużył.
Porównanie Balarama do tak szlachetnego zwierzęcia jak biały tygrys to profanacja. I ta scena z tygrysem w klatce …
I to nie jest jak w opisie „wspinaczka po drabinie sukcesu” Tam gdzie jest zbrodnia, nie ma sukcesu.





A mi było Balarama szkoda. Najpierw nie pozwolono mu chodzić do szkoły, zamiast tego miał pracować na rodzinę, gdzie to rodzice powinni mu zapewnić byt. Później rodzina ograbiała go z pensji, musiał utrzymywać że swojej pensji ileś osób. Zmuszono go do przyznania się do zbrodni, której nie popełnił. Czarę goryczy przelał ten tekst z listu, że jak nie przyjedzie się ożenić to żonę wyślą do niego autobusem. Chore zasady. Na jego miejscu też próbowałabym uciec. Nie popieram morderstwa, ale nie wiem, czy on miał inną opcję, żeby wyrwać się z bycia niewolnikiem.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones