nakręcił to Guillermo Del Toro na w podobnym klimacie jak 2 część i gdyby dano scenariusz który odrzucono na początku to by wyszło coś fajnego z tego a nie taki cyrk na kółkach.
Poczytaj w ciekawostkach, ale miało być coś z opanowaniem ziemi przez wampiry, ludzie chowający się w podziemiach. Ostatnią nadzieją ludzkości miałbyć Blade, ta część miała być mroczna i pełna przemocy. Myślę że tak by było o wiele lepiej.
Snipes zapowiadał że chciałby nakręcić 4 część. Jeśliby taka powstała(w co wątpie) to myślę że możnaby wykorzystać ten odrzucony "zbyt mroczny" scenariusz.
Niech oni nawet nie myślą o kręceniu 4 bo niemam zamiara zamieniać VHS-ów na DVD a po drugie, lepiej dla Blade żeby więcej części niebyło bo i tak 3 trochę zjebali bo 1 i 2 to jeszcze były klimatyczne a trójka to taka dziwna.
powinni dopisac w gatunka: komedia;D HAnibal king był dobry ale najbardziej uśmiałem sie z tymi psami<hahaha> ale tak naprawde mimo że klimatu grozy woooogóle nie ma.. to miło mi sie oglądało:)jeszcze muzyka była fajna;]
Kolejny film udowadniający że im wyższy numerek przy tytule tym film gorszy. Ale za to scena z psem mnie po prostu zabiła :)
Ten scenariusz co sobie na początku wymyślili, jest nieco sprzeczny z tym o czym jest mowa w części pierwszej. W 1 części Whistler, mówi tej całej pani doktór, że Blade starzeje się jak normalny człowiek. Tu-w ciekawostkach- scenariusz zakładał powolne starzenie się Blade'a na znak obecności wampirzej krwi w jego organiźmie...poza tym jednym malutkim szczegółem, scenariusz jest ciekawy i przy dobrej realizacji i znakomitej kreacji Wesley Snipes'a mógłby wyjść z tego hicior na miare pierwszej czy drugiej części. Ale możemy sobie tylko gdybać...pozdro