Dla mnie ta czesc byla praktycznie rowna jedynce (dwojka to byla oczywiscie porazka). Klimat stworzony w tym filmie byl super. Pelen patosu odpowiedniemu komiksowemu super bohterowi o odrobinie czarnego charakteru. Wszystko bylo bardzo przyjemnie przelamane dobrym poczuciem humoru i fantastyczna muzyka (szczegolnie RZA - "Fatal"). Naprawde polecam.