Widzialem blady strach kilka miesiecy temu film byl swietny az do zakonczenia ktore to przekreslilo cala wartosc tego dziela bo rezyser przekombinowal poniewaz gdyby nie kombinowal z jakims glupim watkiem rozdwojenia osobowosci film bylby niemal idealny jednak owa "oryginalnosc" wszystko zepsula i przez to zamiast 10/10 dalbym moze 8/10 jednak daje 5/10 poniewaz owa "oryginalność" okazala sie bublem bo jesli lesbijka byla morderca to nie mogla byc jednoczesnie sobą a tyle scen bylo pokazanych jak ewidentnie w tej samej chwili sa dwie osoby nawet po,ijajac walke ktora to dopiero przeciez ewidentnie uniemozliwia rozdwojenie osobowosci eh:/