Niezły thriller kryminalny o seryjnym mordercy. Bardzo mocny początek, reszta niestety już mniej wciągająca. Historia jest chaotyczna i nieumiejętnie opowiedziana. Świetna niepokojąca muzyka, dobry Littlefinger i genialny Ned Dennehy.
Potwierdzam... Podobne odczucia...