Ciekawe, czy uda mu się spieprzyć ten film jeszcze bardziej niż dwójkę, w poprzedniej części zawiesił poprzeczkę bardzo wysoko. Gdy tylko przypomnę sobie cytat kończący "Bloodrayne 2", od razu ciary mi po plecach chodzą!
Dzięki ci Panie za Uwe! Godnie reprezentuje szkołę kina zapoczątkowaną przez Eda Wood'a