6,9 90 tys. ocen
6,9 10 1 90490
7,1 54 krytyków
Blue Jasmine
powrót do forum filmu Blue Jasmine

I znowu nawiązanie do Polski:
-Słabe żarty o Polakach,
-"Mój znajomy właśnie wrócił z Polski"
Mam dziwne wrażenie jakby pan Woody nie lubił Polaków lub za bardzo lubił. Może po prostu zrobi film, który jest o Polsce, a nie w każdym filmie jakiś mały wątek Polski dodawać... Trochę mnie to irytuję...

Sugar17

Zauważyłem, że napisy były pełne błędów. Nie tłumaczono niektórych nazw własnych jak Morze Śródziemne, a czasami nie było zdecydowania i Wiedeń raz był Wiedniem innym razem pozostawał Vienna. Kiedy aktorka wypowiadała słowo sarkazm, w napisach pojawiała się ironia. Przykład ze znajomym zalicza się to tych wpadek, bo Bobby Cannavale ewidentnie wypowiada słowo "Rosja".

ocenił(a) film na 8
Sharik

chyba Ci się coś pomyliło z tą Rosją albo mówisz o czymś innym niż Sugar

ocenił(a) film na 4
sten44

nie, potwierdzam, oglądałam to wczoraj i w pewnym momencie koleś mówi, że ktoś tam przywiózł wódkę z Rosji, a w napisach było, że z Polski

sten44

Ja też potwierdzam. Specjalnie obejrzałam tą scenę kilka razy, żeby usłyszeć jakie padają tam słowa i na pewno nie ma mowy o Polsce. Napisy są tworzone przez Polaków, więc nie ma co winić Allena. Sami sobie robimy szkodę przypinając różne niezbyt pochlebne "łatki".

ocenił(a) film na 8
Zuzulek

dziwne ale ciekawe. ja oglądałem bez polskich napisów ale nadal nie kojarzę. a w którym momencie fiolmu mniej więcej jest ta scena?

ocenił(a) film na 8
sten44

To było kiedy Ginger poznała Jasmine ze swoim chłopakiem i on przyprowadził kolegę z pracy na podwójną randkę. Poszli razem do Chilliego bo miał wódkę z Rosji :)

ocenił(a) film na 8
Agatuso

to sie oczywiscie zgadza :) ale dowcipy o Polakach były wspomnaine gdy to Ginger i Augie odwiedzili Jasmine i jej męża :)

ocenił(a) film na 9
sten44

Ginger mówiła wtedy do Augiego po powrocie do pokoju:upiłeś się I NIKT NIE CHCE SŁUCHAĆ DOWCIPÓW O POLAKACH...

Sugar17

Ostatnio w coraz większej ilości filmów dostrzegam wątki o Polsce lub polakach...poważnie.

mjiovich

Z jednej strony dobrze, że Polska staję się coraz "sławniejsza" w filmach, może kiedyś Polskie filmy będą czegoś godne.
Zaś z drugiej strony mam wrażenie, że Polsce zaczyna się przypinać dość nie miłe określenia. W którymś innym filmie W.Allen'a Polak jest pokazany jako leniwy kibic, który ciągle pije piwo i jest bezrobotny (Z tego co pamiętam.).

Sugar17

Polskę sławią ogórki Krakus w lodówce Will'a Gardner'a ;)

ocenił(a) film na 7
Sugar17

Więcej luzu, na co tu się obrażać? zamiast się tak spinać, nauczmy się śmiać z naszych przywar.
W filmie był tekst o znajomym który wrócił z Polski a następnie propozycja zabawy przy dobrej polskiej wódce.
Augie- były mąż Ginger też pochodzi z Polski, czy to są naprawdę tak istotne powody by podnosić larum? nie ma tu nic czym się powinniśmy oburzać. Może jedynie tym że bohaterzy mówią że bedą pili polską wódkę a następnie są zbliżenia na rosyjską- Stolichnaya, więc o co tu chodzi(???).
Więcej szkody robimy sobie sami wybierając a następnie wypuszczając w świat takich alco-degustatorów i piewców narodowych wartości jak ostatnio nasz czołowy europoseł ze stajni POJacek P a to... to już jest prawdziwy dramat mości panowie.

czynnyzal

Zbliżenia są sa rosyjską, bo tam była mowa o rosyjskiej wódce, w polskich napisach z jakiegoś powodu ktoś wstawił sobie "polską".