Moja ulubiona to ta nad portem w "bardzo europejskiej" scenerii , jak to określa Jasmine, w której zaraz po przyjeździe
do San Francisco poznaje chłopaka Ginger: Chiliego i jego kolegę
Dla mnie najlepsza była scena załamania Jasmine - nie zdradzając fabuły - kiedy mąż się przyznaje. :) Najwyższa klasa aktorska dla Cate.