Wbiłem z ciekawości, co piszą ludzie o takich filmach i normalnie śmiechu warte kolejny dobry reżyser, który pokazuje wierzchołek góry lodowej, która kryje się na tym świecie jak Kubrick. Reżyser chce pokazać tutaj głębszy temat, a ludzie i tak oglądają wszystko z klapkami na oczach, bo zostali wyprodukowani niczym bakcyl w probówce, ale cóż oby więcej było śmiałych reżyserów nie bojących się konsekwencji za takie filmy jak wymieniony powyżej, żeby ludzie w końcu po 1000 obejrzeniu podobnych produkcji może coś załapali...