Ten film nie zasługuje na średnią ocenę 4,4 tylko minimum 6 .... dialogi rewelacyjne co rzadko ostatnio zdarza się w polskich filmach , a połączenie trochę ,,czarnego'' humoru z bardzo drastycznymi wydarzeniami, które w większości miały miejsce naprawdę po prostu ,,perfecto''. Postawiłem 6 tylko dlatego że zabrakło mi porządnej ściężki dźwiękowej orazze względu na to że kilka scen było po prostu zbędnych ( zwłaszcza to spotkanie 4 pań na plaży...)
Wiesz czemu ten film ma taką niską ocenę?
1. Większość myślała, że idzie na komedię - nie rozumiałam tego bo przecież jasno było powiedziane o czym ten film ma być i w zapowiedzi nie było tylko " śmiesznych scen". Nie była komedia to daje 1
2. Kompletne niezrozumienie tematu - patrzenie przez pryzmat różowych okularów, że tak się nie dzieje. Dzieje się, ale nie w jednym szpitalu i nie co dziennie, ale się dzieje.
3. Obudzenie na (drastyczne?) sceny. Słyszałam głosy, że jak można było pokazać tak dosadnie poród. Widocznie te osoby nie rodziły/przy porodzie nie były bo ja nie rozumie słów "pokazać dosadnie poród" poród to krew łzy ból, a Vega zrobił to w ten sposób, że człowiek czuł jak by rodził. - a mimo wszystko dostaje za to najniższe oceny.
Ten film jest kontrowersyjny, wykańcza psychicznie bo po seansie człowiek nie wie jak się nazywa - czyli dla mnie idealny i dla wielu też, jednak nasze społeczeństwo preferuje filmy łatwe, lekkie i przyjemnie oraz koniecznie z lektorem bo czytać się nie chce. Rozumiem oceniać film pod względem aktorstwa, dźwięków, ujęć, ale dawać 1" bo mi się nie podobała treść to przesada".