Trzeba zrozumieć twórczość Vegi żeby coś ocenić. To typ twórcy którego się kocha albo nienawidzi. Może jestem ograniczony umysłowo ale mnie się podobają filmy Vegi. Nieraz jest to źle złożone do kupy ale ja nie dopatruję się wartości artystycznych. Botoks jest chaotycznie zrobiony. Kilka wątków z ginekologii potrafi wstrząsnąć widzem. Nie wiadomo czy się śmiać czy płakać ? Teksty wręcz szokują. Ale takie są filmy Vegi. Mają wzbudzać w widzach skrajne emocje. Na pierwszy rzut oka jest to film zrobiony dla idiotów przez jeszcze większych idiotów. Mnie rozwalają teksty. Z drugiej strony czy tak nie wygląda w Polsce służba zdrowia ? Trochę leżałem w szpitalach i mógłbym Vedze podrzucić kilka historii do tego filmu :)