Gdyby w rubryce "reżyseria" widniało inne nazwisko, np. Lynch, zapewne ocena oscylowałaby w okolicy 7 - 8. Skojarzenia z Lynchem, chyba, nieprzypadkowe, czytałam kiedyś o Lynchu, że jego siostra w dzieciństwie panicznie bała się groszku. Jak ktoś widział film, to wie, o co mi chodzi. Film trochę nudnawy, ale obejrzałam...

Serio, siedziałem jak zahipnotyzowany na tym filmie. Dla mnie to tanie 8/10. Jestem zszokowany ocena społeczności, czy moj gust jest jakiś spaczony skoro a tak mi się podobał? XD

mroczny, tajemniczy, niezrozumiały, dla koneserów lubiących niekonwencjonalne podejście do kina, jestem na tak, polecam

Film nie wątpliwie ma coś w sobie. Ci którzy szukają czegoś szybkiego czyli wystrzałów ,gonitw itp. mogą sobie raczej odpuścić.
Podczas oglądania można stawiać sobie pytanie o co chodzi? I jest to po woli wyjaśniane a na samym końcu jak na tacy ;)
W filmie jest kilka scen lekko psychodelicznych jest trochę zawiłości...

Ktoś przedobrzył z filozoficznym podejściem thrillerów psychologicznych. Nic nie jest takie jak się wydaje i nie ma sensu. Najprostsza odpowiedź na zagadkę, którą ten film stwarza jest tą najlepszą. Nie warto marnować czas.

połączona z niezrozumiałym bełkotem. Głupota, bezsens, brak logiki, kuleje wszystko. Nie do zrozumienia na sucho, może po spożyciu napojów wyskokowych lepiej wchodzi. Bzdura nie warta jakiejkolwiek uwagi.

Ten film jest bezsensowny, a jego oglądanie to strata czasu.
Autorzy starali się zrobić tajemniczy thriller, pełen zwrotów akcji i zagadek. Wyszła nudna bezsensowna i niewytłumaczalna fabularnie papka. Już Klan ma więcej logiki oraz sensu. Odradzam.

Nuda,nuda i jeszcze raz nuda ! Nic tu nie ma ciekawego ? Aktorki są ładne ale po za tym to strata czasu ! Już dawno takiej chały nie oglądałem ! ;)

Alex i Scarlett, planujący rozpocząć nowe życie w Los Angeles, po drodze do miasta zatrzymują się w pewnym sennym miasteczku, gdzie tracą kontakt z rzeczywistością.