.... no i niestety sami geje tez ulegają tej opini , zauwazylem
ze co drugi tez mysli ze jak inny jest gejem
to tylko o seksie mysli
jakby geje to jakies zwierzeta byly czy psy

No ale tak jak piszesz - to tylko kolejny stereotyp. W społeczeństwach, które nie mają bladego pojęcia czym jest homoseksualizm, w ten sposób jest on własnie pojmowany, jako kolejne zboczenie. A prawda jest taka, że geje myślą o seksie z taką samą częstotliwością co heterycy, a zboczenia występują u jednych jak i drugich. No ale żeby posiąść taką wiedzę nie trzeba być seksuologiem, wystarczy umiejętność czytania (czasem chyba deficytowa, jeśli spojrzeć na niektóre wypowiedzi).

rozumiem że jesteś gejem albo że obracasz się w środowiskach gejowskich że tyle na ich temat wiesz ?

myślą o seksie tak często jak inny ()a jak nie zgadzasz się podaj mi proszę jakieś badania statystyczne które potwierdza że nie myślą o seksie jak i inni :D)... niestety pragną uderzać nie od tej strony co bozia przykazała (kimkolwiek była) to stworzyła nas to tworzenia par hetero... :P zaraz ktoś powie.,.. "wśród zwierząt też są PRZYPADKI homo.." tylko do cholery jesteśmy ludźmi a nie jakaś zasrana żabą!! :-P

PS na szczęście tylko 5% bo od "dotykania się pisiorami" dzieci się nie zrobią.. tak samo jeszcze się takie "nożyczki" nie zrobiły żeby dało to początek nowemu życiu a jak wiadomo natura stworzeń żyjących na ziemi to dążenie do ROZPŁODU a tak planeta by wymarła (ba! nawet notowane są przypadki gdy samiec np żaby potrafił zmienić płeć tylko po to by dać potomstwo!!) dążenie do powielenia materiału genetycznego a jak ktoś do tego nie dąży to jest słaba jednostką z punktu widzenia biologicznego..

no i fakt, masz racje, przez Was świat nie wyginie żyjcie sobie kochajcie się jak chcecie.. ale nie wciskajcie się z swoja "innością" (coś co stanowi przy 95% hetero.. tylko mały ułamek.. mozna spokojnie nazwać statystycznie rzecz biorąc: INNYM!!) w świat hetero z taką siłą przepychem "ja jestem równy mogę mieć dzieci.. to hetero są źli.. a ja taki nieszczęśliwy mały gejek muszę się ukrywać w domu z moją orientacją przez waszą nietolerancję" (czemu przez NASZĄ nietolerancję, a nie np.. przez WASZĄ inność? na dwoje babka wróżyła.. kij ma dwa końce a geje brak przyszłości) i nie mów mi ze większość ludzi na ziemi nie uważa was za kogoś takiego :D.. nie mów ze was nie szykanuje.. ze się nie zgadza i boi inności.. tak właśnie jest! i ja stoję po stronie.. niestety dla was liczniejszej, być może mam jakiegoś kumpla który jest gejem ale nie wiem o tym a czemu nie wiem? czemu się boi to powiedzieć? bo wy sami wiecie że to inne i dziwne i że najpewniej nie będzie zaakceptowane!!!! ja na pewno nie zaakceptuje tego jako coś normalnego.. może sobie być może sobie żyć.. ale pozostaje odwieczny syndrom NIMBY!! Not-In-My-Back-Yard!!

oczywiście.. nazwijcie mnie od homofobów.. tylko zadajcie sobie pytanie co bardziej urazi człowieka.. jak powiem "ty homofobie"... czy "ty geju/pedale"?? odpowiedzcie sobie sami.. macie ciężkie czasy wokół siebie.. pewnie trochę się poprawiło ale nadal to będzie inne i na pewno nigdy (mam nadzieje że tego nie dożyje) nie zostanie to uznane za w pełni normalne!!!

Cóż, nie mam zamiaru się z tobą spierać, bo i tak nie zmienię twojego światopoglądu. Ale kilka uwag.

Co do dzieci. Jestem gejem, ale jestem przeciwnikiem prawa do adopcji dla par homoseksualnych, bo uważam, że dziecko powinno mieć ojca i matkę i kropka. I spora część mojego "środowiska" myśli podobnie, więc nie bój się. Natomiast nie widzę powodu, dla którego państwo nie miałoby umożliwić legalizacji związków partnerskich (nie małżeństw, bo uważam że to instytucja tylko i wyłącznie dla par hetero). Tu chodzi o podstawowe udogodnienia prawne dla 2 osób będących ze sobą w stałym związku, takie jak dziedziczenie, ulgi podatkowe, możliwość odwiedzin w szpitalu etc. Nie są to chyba prawa, które jakoś brutalnie naruszyłyby twoją przestrzeń życiową w tym kraju?

A co do tego co jest normalne i nienormalne. To naprawdę jest kwestia światopoglądu. W Polsce jest jak jest, ale pojedź do Holandii, Niemiec, Belgii czy do innego kraju rozwiniętej demokracji a zobaczysz że jest tam nieco inaczej pod tym względem. Nie znaczy, że wszystkim tam to odpowiada. Po prostu tam społeczeństwo nauczyło się żyć obok różnych mniejszości - religijnych, rasowych czy właśnie seksualnych.

ps: Uważam się za nieco wyższą formę życia od żaby, dlatego moim nadrzędnym celem egzystencji nie jest rozród i mam święte prawo obrać taki cel w życiu jaki mi sie podoba.

i przyznam że generalnie sie zgadzam z tym cop powiedziałeś... PS nie kłócę sie tylko pokazałem jak ja to widzę, miło ze to akceptujesz ;]

dzieci u gejów i lesbijek - zdecydowanie nie!
małżeństwa tez nie bo to nie zgodne z religia choćby i obyczajami!
związki niech sobie będą -> tak jak powiedziałem

PS zgadza się.. inność zależy od światopoglądu, mój jest taki jaki jest ;) Tój również.. pzdr..

i nie powiesz mi że wiele z tego co napisałem... jest prawdą..
;)

Prawda to fakty, a sporo z tego co wcześniej napisałeś to jednak twoje, czy szerzej pewnej grupy, poglądy. Ale dobrze, że chociaż co do tych kwestii powyżej się zgadzamy :) peace

alez homoseksualizm jest naturalny! nikt przeciez nie neguje tego ze w przyrodzie zdarza sie, ze pies zapina psa. to jest poprostu zaspokajanie popedu seksualnego i rozladowywanie frustracji.

jest tylko jedno ale, nawet zwierzeta wiedza, ze powinnoscia kazdego gatunku jest prokreacja. tak wiec nawet pies ktory zapinal psa jak zobaczy fajna suke to bzyknie ja.

ja tam jestem za tym aby bylo jak najwiecej gejow. zawsze to wiecej kobiet dla prawdziwych samcow :D