Postac mordercy naprawdę suuper zgrana, Simon nawet przez moment nie okazał żadnej radości...Kto oglądał ten zauwazył na pewno ze krew przez cały film jesr czarna i tylko w ostatniej scenie jest czerwona, niezwykła wręcz symbolika....No i warto wspomnieć jeszcze o demonach THE UGLIES które prześladowały ggłównego...