Szkoda że Joaquin Phoenix stwierdził że kończy z aktorstwem w tym filmie był naprawdę bardzo dobry.
Spodziewałem się komedii a tu trochę ciężki film dostałem..
Dziwny to twór, najpierw chyba miał bawić głupotą naćpanych amerykanów, mnie nie bawił bardziej mnie to przeraziło, później są tak zawane konsekwencje....
film momentami zabany, w całości nie bardzo; momentami ciekawy, w całości już troche mniej; ponadto troche drętwy ale jak ktoś lubi ten gatunek to niech zobaczy sam
Jestem dziwacznie tym filmem zauroczony. Naprawdę mnie wciągnął i chyba nigdy tak się nie bałem o głównego bohatera. Jednak poprawia mi zawsze humor i teraz chcę więcej :D
Moje pytanie czy książka Roberta O'Connora została u nas wydana ? A może ktoś czytał po angielsku ?
Ciekawy dramat, lekko komediowy, ale tylko lekko (min. scena z czołgiem). Od głównego, zimnego bohatera czuć trochę klimat "Podziemnego Kręgu". Film ze słabym budżetem, co jest widoczne już od początku, gdy zamiast prawdziwych samolotów widzimy amatorsko zrobioną animacje. Historia ciekawa, jednak czuć niedosyt. Warto...
więcejFilm niezly choc momentami przynudnawy, ja raczej nie nazwalbym go czarna komedia raczej bardziej komedio dramatem czy czyms takim sam nie wiem. Film dziwny oglada sie go dosc przyjemni niektore sceny sa fajne ciekawe inne z koleji glupie. ogolnie nie najgorszy mozna ogladnac.
Film jak dla mnie świetny, w cale nie przesadzony. Jak na czarna komedie jest troche jajnych scenek ( szczególnie mi sie spodobała scena z załoga czołgu ).
nie wiem czy wszyscy wiedzą, ale premiera była dopiero teraz z powodu wzrostu zaufania do armii amerykańskiej po atakach 11 września.
Może nie po prostu nie jest to...
sporo kontrowersji , nie na darmo , film jest dobry , mieszają się konwencje i gatunki , aktorzy dobrze wywiązują się ze swoich ról , pare rzeczy jest traktowanych z przymrużeniem oka ...
ogółem dla mnie : na plus
chociaz to nie komedia to przy scenie gdy jeździli najarani czołgiem byłem popłakany ze śmiechu:))))))
jeden z lepszych filmow jakie ostatnio widzialam, zdecydowanie warto ogladnac, Ed Harris, Phoenix i reszta jest swietna.. komedia z momentami dramatu, ktore i tak sie przeradzaja w komedie...nawet dla tych co nie lubie filmow o wojsku powinien sie spodobac, bo to wojsko pod zupelnie innym katem !
W końcu jakaś w miarę inteligentna komedia, a na dodatek czarna, co dla mnie jest dużym plusem. Tylko trzeba mieć trochę w głowie, aby ją zrozumieć, więc nie polecam osobom, które nie potrafią napisać poprawnie ani jednego zdania :p
sóper film ale jak to w filmach naciągany jak diabli robi tyle przekrętów i dopiero przy dużym przekręcie daje sie zlapać a tak wogule ta córeczka misis lee jest całkiem calkiem :):):)
Parę rzeczy się w nim nie trzyma 'kupy' ale ogólnie jest OK.
A najbardziej spodobał mi się koniec ;)
Taka mała uwaga. Szeregowy Ray Elwood nie jest dowódcą batalionu. Batalionami nie dowodzą szeregowi w żadnej armii na świecie. Ray Elwood jest czymś w rodzaju prawej ręki nieudolnego dowódcy batalionu, przynosi mu papiery do podpisania itp. A film warto obejrzeć, widziałem go w Irlandii w orginale i polecam.
Ciekawe, czy bliższe prawdy o amerykańskim wojsku jest Buffalo Soldiers czy filmy o bohaterskich amerykanach, które powstają w hollywoodzie ;)
Tak czy inaczej, BS ogląda się bardzo przyjemnie, aktorstwo naprawdę niezłe (Phoenix i Harris). Scena z czołgiem rzeczywiście jest zabawna/przerażająca... Jak i cały film...