Seans zacząłem bez większych oczekiwań ale film mnie ujął-kolorwy, przerysowany z kilkoma naprawdę swietnie napisanymi bohaterami(bliźniacy Cytryna i Mandarynka) i zgrabnie poprowadzoną historią. Pomimo tego że praktycznie cała akcja filmu rozgrywa się w pociągu to o dziwo nie nudzi:)). Znaczącą dla mnie wadą jest to, że Bulle Train momentami po prostu usiłuje być śmieszny-dialogi są napisane bardzo dobrze i potrafią rozbawić jednakże miejscami jest tego za dużo. Podsumowując warto obejrzeć, zasłużone 7/10