Jestem świeżo po filmie i zachęcam do pójścia do kin. Naprawdę z uśmiechem na twarzy i z zachwytem patrzyłem na "Ali" :D super film mocna 8 !
Najlepszy musical jaki ogladalem, wokal Christiny miazdzy, genialne piosenki, swietne stroje.
Gorąco polecam! Na sali w multikinie były tylko 3 osoby i wszyscy z bananem na buzi oglądaliśmy te pikantne pełne sexu choreografie. Myślę, że nie pomylę się jeśli stwierdzę, że jest to najlepszy musical jaki oglądałem. Znakomite piosenki! Film ma swój klimat, chciałbym miec taki klub w dzielnicy:) Ali, hmmmm, naprawdę miło się na nią patrzyło. Nie spodziewałem się po Aguilerze, że stac ją na taką rolę.
Ja byłam dzisiaj. Mało ludzi było na sali kinowej, aż się trochę zdziwiłam. Ale sam film był niezły (a moja idolka Aguilera po raz kolejny odowodniła, że ma cudowny głos). Dobrze się bawiłam. Nie był to jednak najlepszy musical, jaki oglądałam ("Moulin Rouge!" czy "Cabaret" były lepsze). Polecam.
Mimo że Aguilera nie jest powalającą aktorką to w filmie nadrabiała ten mankament swoim głosem jak dzwon i tańcem. Właśnie wróciłam z kina i nie żałuję wydanych pieniędzy! Cher dalej w świetnej formie :) Obsada filmu bardzo dobra. Film jest niezłą rozrywką :) Zdecydowanie polecam!
5/10
Nie lubię takich przesłodzonych historyjek. A ten żiżandet wygląda jak plastuś :D Osobnik wyżej o nick'u porakos pisze o jakimś sexie... może tego nie skomentuję. Aguilera to dla mnie osóbka o tysiącu wcieleń (coś jak Deep), ale zawsze będzie w cieniu Madonny. Madonna wciąż jest numerem jeden. Porakos pisze również, że chciałby mieć taki klub w dzielnicy - ja również chciałbym... i chyba byłbym stałym bywalcem - bo w Polsce jednak czegoś takiego brakuje. Muzyka świetna! Reszta mnie nie zaskoczyła... a nawet w niektórych momentach była przelukrowana. Ale fakt - nie można oderwać oczu od tego filmu.