Zapraszam na rottentomatoes.com. Podobno słaba? Wszyscy mówią, że ta rola jest najlepszym punktem tego filmu, a sam De Niro: "It's been ages since De Niro tackled a character as rich and challenging as this, and he tackles it head-on." od Top Critic @rottentomatoes.com
Pozdrawiam
dokładnie, zgadzam się z cytatem, De Niro dawno nie podejmował się takiej roli, tutaj popisał się jako egocentryk, maniak i człowiek "zyjący w swoim świecie" - tak to ładnie nazwe - nie zapominajcie, że on próbował odtworzyć prawdziwą postać, a nie wykreować fikcyjną postać po początku do końca:) ...film mnie bardzo wciągnął, przebeczałam chyba z 40 min, nie mówcie mi, że to słaby film...
looooooooooooooooooooool.
Marna prowokacja. W moim mniemaniu dyskusja z autorem tematu nie ma sensu.